Co po COVID-19: powikłania

udostępnij:

Czy osoba, która przechorowała COVID-19 i jest ozdrowieńcem, może od razu cieszyć się pełnią zdrowia? Niekiedy okazuje się, że to nie sama infekcja, ale powrót do formy może okazać się prawdziwym wyzwaniem. Coraz częściej mówi się o powikłaniach po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2. Czym jest Long-COVID oraz Post-COVID i czy te zespoły można wyleczyć?

Pomimo, że COVID-19 kojarzymy przede wszystkim z infekcją płuc, to dzisiaj już wiemy, że dolegliwości mogą dotyczyć praktycznie każdego narządu. Wynika to z faktu, że receptor ACE2, z którym łączy się koronawirus wnikając do komórki jest obecny w bardzo wielu tkankach - oprócz płuc także w sercu, jelitach, naczyniach krwionośnych czy nerkach.

U niektórych pacjentów po przechorowaniu, utrzymują się różnorodne dolegliwości. Ostra faza trwa na ogół do 4 tygodni. Obecnie o Long-COVID mówi się wówczas, kiedy objawy utrzymują się przez 4 do 12 tygodni, a o zespole Post-COVID, kiedy konsekwencje przechorowania COVID-19 trwają dłużej niż 12 tygodni. Jakie są najczęstsze objawy zespołu pokowidowego?

Spis treści

Zespół przewlekłego zmęczenia

Przechorowanie COVID-19 a trudności z oddychaniem

Problemy z sercem po koronawirusie

„Mgła mózgowa” i zaburzenia układu nerwowego

Ból i zaburzenia miesiączkowania jako objaw zespołu Post-Covid

Czy COVID-19 może uszkadzać nerki?

Cukrzyca jako późne powikłanie po COVID-19

Czy COVID-19 może powodować wypadanie włosów?

Kiedy z dolegliwościami po COVID-19 trzeba udać się do lekarza?

Program rehabilitacji dla pacjentów po przechorowaniu COVID-19

Jak częsty jest zespół Post-COVID?

Co powoduje zespół Post-COVID?

Czy zespół Post-COVID można wyleczyć?

Jak długo trwa zespół pokowidowy?

Jak można przyspieszyć powrót do zdrowia?

Jakie badania po chorobie powinno się wykonać?

Czy u dzieci może wystąpić choroba pokowidowa?

Choroby psychiczne po COVID-19

Zespół przewlekłego zmęczenia

Dominującą dolegliwością, na którą uskarża się ponad połowa pacjentów jest zmęczenie, osłabienie, brak sił do pracy, a nawet zwykłych domowych obowiązków i łatwa męczliwość. Charakterystyczną cechą jest pogorszenie się objawów po nawet niewielkiej aktywności. Czynności wcześniej wykonywane bez wysiłku, nagle stają się dużym obciążeniem.

Ponieważ rozpoznawane jest upośledzone funkcjonowanie i mobilności, w ocenie tych dolegliwości pomocny jest test sześciominutowego chodu, którego celem jest określenie maksymalnego dystansu, jaki pacjent może pokonać w czasie 6 minut, dobierając tempo marszu do swoich możliwości.

Przechorowanie COVID-19 a trudności z oddychaniem

Dolegliwości, takie jak kaszel, duszność i pobolewanie (dyskomfort) w klatce piersiowej zgłasza kilkanaście procent ozdrowieńców. Niemożność nabrania tchu "pełną piersią" może wywoływać dodatkowo uczucie lęku, pogarszające kłopoty z oddychaniem.

Problemy z sercem po koronawirusie

Jednymi z częściej diagnozowanych powikłań po infekcji COVID-19 są zaburzenia pracy układu krążenia. Odnotowywano pojawienie się nadciśnienia oraz zaburzeń pracy serca (nierówne lub przyspieszone bicie odczuwane jako "kołatanie serca"). Uważa się, że u 20–30% pacjentów dochodzi do zajęcia mięśniówki serca. Rzadkim, ale potencjalnie bardzo niebezpiecznym powikłaniem może być zapalenie mięśnia sercowego.

„Mgła mózgowa” i zaburzenia układu nerwowego

Część pacjentów, którzy przechorowali COVID-19 zgłasza objawy tak zwanego „zaćmienia kowidowego”. Obejmują one kłopoty z pamięcią, koncentracją czy logicznym myśleniem. Niektórzy ozdrowieńcy twierdzą, że nie są w stanie przypomnieć sobie najprostszych informacji, potrzebnych w codziennej pracy, czemu towarzyszy uczucie ogólnego rozbicia. Zaburzenia poznawcze mogą dotyczyć tak elementarnych kwestii jak pisanie, czytanie, liczenie, wysławianie się czy znalezienie drogi w znanej lokalizacji.

Bardzo częste i charakterystyczne dla COVID-19 i okresu rekonwalescencji są zaburzenia neurologiczne polegające na utracie węchu i smaku. To zaburzenia może utrzymywać się wyjątkowo długo. Niektórzy uskarżają się także na dolegliwości takie jak drętwienie, mrowienie, pieczenie czy inne nietypowe odczucia ze strony skóry (określane fachowo jako "parestezje").

Pojawiły się także informacje, że niektórzy ozdrowieńcy cierpią na zaburzenia słuchu, a dolegliwość zyskała miano "kowidowego ucha". Na pogorszenie słuchu, szumy czy dzwonienie w uszach po przechorowaniu COVID-19 uskarża się kilka procent pacjentów, najczęściej w średnim wieku i starszych. Odnotowywano także zaburzenia ze strony narządu wzroku takie jak światłowstręt i zaburzenia widzenia.

Ból i zaburzenia miesiączkowania jako objaw zespołu Post-Covid

Są pacjenci, którzy po chorobie uskarżają się na zespoły bólowe dotyczące różnych części ciała. Zgłaszano dolegliwości takie jak bóle w klatce piersiowej, stawów, mięśni, brzucha lub innych okolic ciała. Mogą pojawić się także uciążliwe bóle głowy.

Pojawiły się opisy przypadków kobiet, które po przebyciu COVID-19 doświadczają zmian cyklu miesiączkowego, w tym przebiegu krwawienia oraz wyjątkowego nasilenia objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego.

Czy COVID-19 może uszkadzać nerki?

W jednym z dużych badań populacyjnych zaobserwowano utrzymujące się dysfunkcje pracy nerek po przechorowaniu COVID-19, co może mieć związek z faktem, że receptory otwierające wirusowi drogę do komórki znajdują się także w kanalikach nerkowych.

Cukrzyca jako późne powikłanie po COVID-19

Pojawiły się doniesienia mówiące o tym, że koronawirus może atakować trzustkę i niszczyć komórki produkujące insulinę. Może to skutkować rozwojem cukrzycy.

Zwraca się także uwagę na fakt, że stan zapalny w przebiegu COVID-19 i po nim, może przyczyniać się do oporności na insulinę oraz nadmiernej produkcji glukozy w wątrobie.

Czy COVID-19 może powodować wypadanie włosów?

Coraz więcej pacjentów po przejściu COVID-19 zgłasza wypadanie włosów jako długo utrzymujący się skutek choroby. W jednej z ankiet takie powikłanie zgłosiło ok. 27% badanych.

Uważa się, że wypadanie włosów po COVID-19 jest łysieniem telogenowym wywołanym przebytym stresem i obciążeniem organizmu chorobą. Jest ono konsekwencją skrócenia fazy wzrostu włosów - mieszki włosowe przedwcześnie przechodzą do fazy spoczynku. Włosy utracone w wyniku łysienia telogenowego powinny odrosnąć samoistnie po ustaniu bodźca, który wywołał łysienie, jednak proces ten może być długotrwały - nawet do kilku czy kilkunastu miesięcy.

Kiedy z dolegliwościami po COVID-19 trzeba udać się do lekarza?

Jeśli od początku choroby minął około miesiąc, a nadal nie czujesz się dobrze lub pojawiły się jakieś nowe objawy, to warto skonsultować się z lekarzem rodzinnym. Wizyta kontrolna powinna się odbyć po około 3 tygodniach u osób starszych i z chorobami współistniejącymi, a u osób, które z powodu COVID-19 trafiły do szpitala - po 7-21 dniach od wypisu.

Warto wiedzieć, które objawy mogą świadczyć o zagrożeniu życia i są rozpoznawane jako tak zwane "czerwone flagi". Natychmiastowej pomocy medycznej wymagają takie dolegliwości jak zaburzenia świadomości, ciężkie objawy psychiatryczne (np. zagrażające okaleczeniem lub samobójstwem), uciskający ból w klatce piersiowej, nasilona duszność, oddech w spoczynku poniżej 22 na minutę czy saturacja (wysycenie krwi tlenem) poniżej 92%. W przypadku dzieci należy być czujnym na symptomy mogące wskazywać na PIMS. Czytaj więcej: Koronawirus u dzieci - objawy i powikłania.

Ocenia się, że powikłania po COVID-19 mogą stanowić bardzo obciążające dla systemu ochrony zdrowia długofalowe konsekwencje pandemii. Brytyjski odpowiednik NFZ, National Health Service przeznaczył 10 milionów funtów na sieć ponad 40 specjalistycznych placówek, które będą pomagały pacjentom uskarżającym się na przetrwałe skutki zakażenia.

W odpowiedzi na potrzeby pacjentów także w Polsce powstaje coraz więcej ośrodków, które zajmują się terapią osób z dolegliwościami po COVID-19. W tym celu powołano między innymi program STOP-COVID, finansowany ze środków samorządu województwa łódzkiego. Pilotażowy program rehabilitacji po COVID-19 został wdrożony w szpitalu MSWiA w Głuchołazach. Niebawem uruchomiony zostanie także ogólnopolski program rehabilitacji pokowidowej.

Program rehabilitacji dla pacjentów po przechorowaniu COVID-19

Minister Zdrowia wydał polecenie uruchomienia programu rehabilitacji dla osób, które przechorowały COVID-19, a wymagają wsparcia w problemach z wydolnością fizyczną i oddechową. 

Opublikowano wykaz podmiotów, które będą udzielać świadczeń rehabilitacyjnych ozdrowieńcom. Program finansowany będzie z funduszu przeciwdziałania COVID-19.

Czas trwania rehabilitacji COVID-19 będzie wynosił od 2 do 6 tygodni, przy czym  rehabilitacja rozpoczynać się będzie nie później niż 12 miesięcy od zakończenia leczenia w kierunku COVID-19. Pacjenci będą mieli zapewnioną opiekę lekarską, pielęgniarską i wsparcie psychologiczne oraz minimum 96 zabiegów fizjoterapeutycznych.

Ze świadczenia będą mogli skorzystać pacjenci, którzy od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego – po zakończeniu leczenia związanego z chorobą COVID-19 – otrzymają skierowanie. O kwalifikacji będą decydować między innymi wyniki badań obrazowych i laboratoryjnych takich jak RTG klatki piersiowej, aktualna morfologia, OB (Odczyn Biernackiego), CRP (białko ostrej fazy) czy EKG. Badania powinny zostać wykonane po zakończeniu leczenia pierwszej fazy choroby.

W zakres świadczeń w ramach rehabilitacji pokowidowej będzie wchodzić szereg zabiegów, między innymi kinezyterapia ze szczególnym uwzględnieniem treningu wytrzymałościowego, ćwiczeń oddechowych, ćwiczeń efektywnego kaszlu i ćwiczeń ogólnousprawniających, opukiwanie, oklepywanie i drenaże ułożeniowe, terenoterapia, treningi marszowe i relaksacyjne oraz inhalacje indywidualne.
   
Według indywidualnych wskazań, a więc dla wybranych pacjentów, zlecona może zostać balneoterapia (kąpiele, okłady z pasty borowinowej), masaż, hydroterapia, fizykoterapia czy leczenie dietetyczne. Pacjenci będą mogli liczyć także na inhalacje indywidualne (solankowe, mineralne i lekowe), okołotężniowe, nadmorskie albo subterraneoterapię (technika wykorzystująca właściwości terapeutyczne atmosfery przestrzeni podziemnych).

Program ma obejmować także edukację zdrowotną i promocję zdrowia, w zakresie między innymi nauki prawidłowej techniki używania inhalatorów, walki z nałogami czy zmiany stylu życia w kierunki eliminacji czynników ryzyka chorób cywilizacyjnych.

W styczniu 2022 uruchomiono także program E-SPIROMETR, który obejmie 1000 osób dorosłych, którzy po przechorowaniu COVID-19 mają stwierdzone zaburzenia saturacji (poziomu natlenowania krwi) oraz tętna. Elektroniczne spirometry będą monitorować potencjalne zaburzenia czynności płuc i zostaną udostępnione pacjentom za pośrednictwem przychodni POZ lub specjalistycznych zakwalifikowanych do programu.

Jak częsty jest zespół Post-COVID?

Ocenia się, że nawet  u kilkadziesięciu procent chorych, którzy przebyli infekcję ma ona swój "ciąg dalszy". Dotyczy to także osób, które zakażenie przeszły lekko czy nawet bezobjawowo i nie należą do grupy ryzyka z racji wieku czy towarzyszących chorób.

Jednak bardziej narażeni na długofalowe skutki COVID-19 są pacjenci, którzy musieli leczyć się w szpitalu. Dane gromadzone w ramach inicjatywy MI-COVID19 przez badaczy amerykańskich pokazują, że wśród pacjentów, którzy opuścili szpital, odnotowano podwyższony odsetek zgonów, ponownych hospitalizacji, a po dwóch miesiącach od opuszczenia lecznicy blisko 39% pacjentów deklarowało, że nie odzyskało pełni zdrowia.

Co powoduje zespół Post-COVID?

Powikłania po zakażeniach to reakcje znane w medycynie. Przykładowo zespół Guillaina-Barrégo to choroba polegająca na niszczeniu osłonek nerwów przez nieprawidłowe przeciwciała pojawiające się po infekcji, szczególnie dróg oddechowych i przewodu pokarmowego. Znane są także długofalowe negatywne konsekwencje grypy czy mononukleozy zakaźnej.

W przypadku COVID-19 na razie nie wiadomo dokładnie, dlaczego po infekcji objawy choroby utrzymują się, pomimo że klinicznie osoba jest zdrowa (testy pokazują brak obecności wirusa w organizmie). Niewątpliwie utrudnia to podjęcie skutecznego leczenia powikłań.

Uważa się, że może to być przetrwały stan zapalny. Jest także hipoteza, która mówi o tym, że wirus może „prowokować” układ immunologiczny człowieka, prowadząc do jego nadmiernego pobudzenia i chorób na tym tle. Wspomina się przy tym o roli mikrobiomu jelitowego ściśle powiązanego z odpornością człowieka, w skład którego wchodzą bakterie i inne drobnoustroje zasiedlające przewód pokarmowy. Nieprawidłowy skład i wielkość flory bakteryjnej zostały powiązane z większym ryzykiem rozwoju utrzymujących się powikłań po COVID-19.

Znany jest także fakt, że u osób chorujących na COVID-19 występuje podniesiona krzepliwość krwi. W małych naczyniach dochodzi do zatorów, pojawiają się mikroudary, a ich konsekwencją jest uszkodzeń naczyń w mózgu oraz innych narządach wewnętrznych.

Inna z teorii głosi, że zespół post-COVID, to skutek inwazji SARS-CoV-2 bezpośrednio do struktur układu nerwowego.

Czy zespół Post-COVID można wyleczyć?

Lekarze wyrażają nadzieję, że powikłania po COVID-19 nie pozostawią trwałych skutków. Potrzeba jednak więcej czasu oraz dodatkowych badań, aby móc przedstawić wiarygodne informacje na ten temat.

Systematycznie pojawiają się wytyczne, w jaki sposób należy postępować z pacjentami, którzy przeszli COVID-19. Uważa się, że poprawę można uzyskać poprzez fizjoterapię, rehabilitację oddechową i ogólnie rozumiany wypoczynek z unikaniem stresu (czytaj więcej: Co po COVID-19: rehabilitacja płuc, trenażery oddechu). Pacjenci odczuwający kłopoty z oddychaniem mogą być kierowani do poradni domowego leczenia tlenem, aby uzyskać wsparcie w jego stosowaniu dla złagodzenia objawów duszności. W niektórych przypadkach upośledzonego oddychania konieczne jest włączenie sterydoterapii, jeżeli u pacjenta występują zmiany śródmiąższowe podatne na leczenie w ten sposób. Podaje się także leki zwalczające objawy zgłaszane przez pacjenta.

Zaleca się prowadzenie zdrowego stylu życia z włączeniem wysiłku fizycznego o średniej intensywności (np. spacer, nordic walking) i podejmowanie zadań utrzymujących plastyczność mózgu, czyli łączenie aktywności fizycznej z umysłową. Świetnie sprawdzi się tutaj taniec.

Naukowcy zainteresowali się także ostatnio cząsteczką 1-MNA (1-metylonikotynamid). Ma ona właściwości poprawiające funkcjonowanie śluzówek, przeciwzapalne czy przeciwzakrzepowe. Powstaje naturalnie w organizmie człowieka w drodze przemian witaminy B3 w niacynę. Jej naturalnym źródłem są algi wakame oraz zielona herbata. Wstępne badania dotyczące suplementacji tym składnikiem są obiecujące, ale na potwierdzenie przydatności takiego postępowania w zespole post-COVID trzeba będzie jeszcze poczekać.

Jak długo trwa zespół pokowidowy?

Większość osób po ciężkim przebiegu COVID-19 odzyskuje umiarkowaną lub dobrą sprawność fizyczną w ciągu pierwszych 2. miesięcy. W przypadku "przedłużającego się" COVID-19 nasilenie, rodzaj i czas utrzymywania się objawów zależą od wielu, nie do końca dobrze poznanych czynników. Mogą utrzymywać się od kilku tygodni do kilku miesięcy, ale niekiedy nawet dłużej z różnym natężeniem, które może być zmienne w czasie. Zauważono natomiast, że rolę odgrywa wiek, ogólny stan zdrowia czy obecność chorób przewlekłych. Powikłania po COVID-19 są bardziej nasilone u pacjentów, którzy wymagali pobytu w szpitalu, szczególnie jeśli terapia odbywała się na oddziale intensywnej terapii i wymagała zastosowania respiratora.

Jak można przyspieszyć powrót do zdrowia?

Pacjentom z objawami przetrwałego COVID-19 zaleca się odpoczynek, zmianę nawyków żywieniowych, poprawę higieny snu, zaprzestanie palenia i eliminację lub istotne ograniczenie spożycia alkoholu.

Jakie badania po chorobie powinno się wykonać?

W przypadku dolegliwości ze strony układu krążenia, diagnostyka może obejmować EKG, które bada czynność elektryczną serca. Może być to badanie jednorazowe lub monitorowanie akcji serca przez kilkadziesiąt godzin – wówczas nosi ono nazwę holtera EKG. Na tej samej zasadzie – kontroli przez całą dobę - może zostać wykonany holter ciśnienia, czyli zapis ciśnienia tętniczego krwi.

Lekarz może zlecić także ECHO serca, w trakcie którego za pomocą ultradźwięków bada się, jak pracują jamy serca i jego zastawki. W niektórych przypadkach pomocne może być rezonans magnetyczny serca czy USG naczyń.

W kontroli pracy układu oddechowego wykorzystane może być zdjęcie radiologiczne płuc (rentgen - RTG), a w przypadku konieczności - tomografia komputerowa płuc oraz badania czynnościowe płuc.

Z badań laboratoryjnych lekarz może zlecić wykonanie badań zarówno ogólnych (takich jak morfologia, badanie ogólne moczu), jak i bardziej specjalistycznych - analizy markerów stanu zapalnego (np. CRP), oceny procesów zakrzepowych (np. D-dimery, USG z testem uciskowym żył) czy badanie poziomu elektrolitów, kreatyniny, NT-proBNP (służy rozpoznawaniu niewydolności serca), troponiny (jest miernikiem uszkodzenia serca), TSH (reguluje pracę tarczycy).

Czy u dzieci może wystąpić choroba pokowidowa?

Dzieci chorują przede wszystkim bezobjawowo albo skąpoobjawowo. Okazuje się jednak, że zagrożenie może nadejść po 2-4 tygodniach od infekcji. PIMS (Paediatric Inflammatory Multisystem Syndrome) to dziecięca odmiana zespołu pokowidowego. Uważa się, że jest ona reakcją organizmu na przebyte zakażenie.

Objawy to utrzymująca się wysoka gorączka, którą trudno zwalczyć lekami przeciwbólowymi. Mogą dołączyć także dolegliwości pokarmowe - bóle brzucha, biegunka lub wymioty oraz wysypka na skórze czy problemy z oddychaniem. Dzieci, u których pojawi się podejrzenie takiego zespołu, muszą być leczone w szpitalu.

Choroby psychiczne po COVID-19

Wskazuje się, że takie czynniki, jak lęk związany z troską o swoje życie i zdrowie, izolacja czy interwencje medyczne podejmowane podczas pobytu w szpitalu, mogą skutkować zaburzeniami psychicznymi.

Nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy, to poważna i potencjalnie śmiertelna choroba jest bardzo stresującym doświadczeniem. Towarzyszą mu wszelkiego rodzaju negatywne uczucia, a nawet pogorszenie nastroju, prowadzące w niesprzyjających okolicznościach do depresji czy lęku. U niektórych pacjentów po przechorowaniu COVID-19 pojawiła się bezsenność i inne problemy ze snem.

Pojawiły się przypuszczenia, że niektóre objawy w zespole Post-COVID mogą wynikać nie tyle z działania samego wirusa na tkanki, ale z rozwijającego się zespołu stresu pourazowego, jako odpowiedzi na chorobę. Podejrzenie tak zwanego "tła psychosometycznego" dolegliwości jest szczególnie uzasadnione w tych sytuacjach, kiedy wyniki przeprowadzonych badań są dobre, a pomimo tego pacjent cierpi.

W przypadku zaobserwowania dolegliwości psychicznych, najlepiej skontaktować się z lekarzem rodzinnym, który oceni, czy pomóc może farmakoterapia lub psychoterapia.

Dokładamy wszelkich starań, aby nasz artykuł jak najlepiej oddawał dostępne informacje, ale nie można go traktować jako konsultacji farmaceutycznej. Przed zażyciem leku należy przeczytać ulotkę, a w przypadku pytań skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Wszystkie podane w artykule nazwy produktów oraz zdjęcia są przykładowe i nie stanowią żadnej formy reklamy. Wszystkie prawa autorskie do artykułu są zastrzeżone przez GdziePoLek sp. z o.o.

Inne artykuły na blogu

;