Witam mam pytanie biorę od 5 tyg tabletki concor cor 1,25 i telmizek hct 40 i zauważyłem że jak mierze ciśnienie rano to mam 105-115/67-75 czy to ciśnienie nie jest za bardzo obniżone przez leki? Mam wrażenie że gorzej się ogólnie czuje.Lekarz stwierdził u mnie nadciśnienie gdyż było 140/90, ogólnie jestem człowiekiem spokojnym ale jak mam mierzone ciśnienie u lekarza to mam w granicach 135-140/80-90 niby nie jest aż takie wysokie, mam też problemy ze snem czuje pewne leki obawy jakoś nie mogę się wyciszyć być może to są objawy nerwicy zresztą z tym muszę się wybrać do specjalisty .Pytanie moje czy może ja sobie szkodzę tymi lekami próbując obniżyć ciśnienie? Ogólnie od momentu brania leków mam gorsze samopoczucie bóle głowy z tyłu ,lekkie zawroty ,przy wyższym ciśnieniu ale nie aż takim wysokim ok 140/90 lepiej się czułem bo nie miałem tych objaw co teraz ,może te zbijanie mi szkodzi? A może trzeba zmniejszyć dawkę? Jak mierze w domu na spokojnie z rana to mam niższe ciśnienie od 107-115/65-75 niby nie biorę mocnych leków a ciśnienie niskie , czy może trzeba zmniejszyć dawkę tych leków ,i czy można wogole o mniejsza dawkę? Ogólnie puls mi tez spadł przez beta bloker ,zanim brałem leki był w granicach od 60-100 ,teraz są momenty że spadnie na chwilę do 55, ogólnie rzuciłem papierosy w sumie dużo nie paliłem bo do 10 szt dziennie od 5 tyg nie palę czyli od momentu brania leków ,podobno puls i ciśnienie może się obniżyć po rzuceniu palenia, czy jest możliwość obniżenia dawki tych leków? Bo mam wrażenie że te wartości pulsu i ciśnienia są niskie