Witam, mam 22 lata od nadmiaru picia alkoholu, dostałem stanów lękowych i depresji, obawiam się leków od psychiatry więc zrezygnowałem i samodzielnie zaopatrzyłem się w suplementy diety, a konkretniej:
Tryptofan - z tego co wiem działa na bezsenność i poprawia samopoczucie, bez alkoholu ciężko mi się zasypiało
Szafraceum, głównym składnikiem jest jak nazwa wskazuje szafran, który podobno leczy stany depresyjne.
Wszystko ok, efekty zauważam, głębszy sen, lepszy nastrój, stosuję to ok 1,5msc
Chciałem dorzucić jeszcze 2 suplementy, ale nie wiem czy to nie będzie za dużo oraz czy takowe obciążają wątrobę, a konkretnie:
Essentiale Forte aby zregenerować wątrobę bo podejrzewam, że przydałaby się jej regeneracja po ilościach alkoholu jakie wypijałem, suplement oparty na ziołach.
Oraz Korzeń Kudzu, suplement używany podczas leczenia nałogów, głównie alkoholizmu, czytałem trochę artykułów i u 40% ludzi obniżył chęć siegania po alkohol i ogólnie podobno skuteczny.
Czy mogę te rzeczy ze sobą łączyc? Czy ich skuteczność jest prawdziwa?