Zaburzenia czucia, wzroku, zdolności poruszania się, czy nawet świadomości, mogą świadczyć o stwardnieniu rozsianym (SM). Dotknięty tą chorobą organizm atakuje i niszczy swój własny układ nerwowy. Skąd bierze się stwardnienie rozsiane i jak się je leczy? Czy zawsze prowadzi do niepełnosprawności?
Spis treści
Czym jest stwardnienie rozsiane?
Jaka jest przyczyna stwardnienia rozsianego?
Jakie są objawy stwardnienia rozsianego?
Jak zdiagnozować stwardnienie rozsiane?
Jak leczyć stwardnienie rozsiane?
Czy stwardnienie rozsiane jest chorobą śmiertelną?
Nowe perspektywy w leczeniu SM
Czym jest stwardnienie rozsiane?
Stwardnienie rozsiane (sclerosis multiplex – SM) to postępująca choroba układu nerwowego. Dochodzi w niej do stanu zapalnego oraz uszkadzania osłonek mielinowych. Mielina stanowi „izolację” dla przewodów, jakimi są włókna nerwowe. Bez tej ochrony ulegają one degradacji i nie mogą prawidłowo przewodzić bodźców (stąd „stwardnienie”). Zmiany te dotyczą mózgu, nerwów wzrokowych oraz rdzenia kręgowego. W stwardnieniu rozsianym dochodzi do „pomyłki” organizmu – osłonka mielinowa wywołuje odpowiedź własnego układu odpornościowego, jest traktowana jak wróg i sukcesywnie niszczona.
Jaka jest przyczyna stwardnienia rozsianego?
Niestety, przyczyna SM nie jest znana. Część przypadków ma podłoże genetyczne – częściej chorują kobiety oraz osoby, które mają pewną mutację genu odpowiedzialnego za mechanizmy rozpoznawania obcych cząsteczek w organizmie.
Czynnikami ryzyka są m.in. zakażenia wirusowe, palenie tytoniu, a także niedobór witaminy D, co tłumaczy, dlaczego choroba zdarza się częściej na dużych szerokościach geograficznych, gdzie jest mniej światła słonecznego. Stwardnienie rozsiane dotyka zazwyczaj ludzi młodych, w wieku od 20 do 40 lat [1]. Szacuje się, że w Polsce na tę chorobę cierpi ok. 45 000 osób [2].
Jakie są objawy stwardnienia rozsianego?
Objawy stwardnienia rozsianego zależą od miejsc, w których doszło do uszkodzeń układu nerwowego. Najczęściej mamy do czynienia z tzw. neurologiczną triadą Charcota:
Dyzartria, czyli zaburzenia koordynacji mięśni aparatu mowy. Wiąże się z uszkodzeniami w rejonie móżdżku. Oprócz zaburzeń mowy, jak jąkanie lub bełkotanie, uszkodzenia tego obszaru mogą powodować trudności z przeżuwaniem lub połykaniem.
Oczopląs jest objawem uszkodzenia nerwów wzrokowych. Może prowadzić do utraty wzroku lub jego zaburzeń, np. widzenia podwójnego lub rozmytego.
Drżenie zamiarowe, czyli mimowolne ruchy o zmiennej częstotliwości. Jest to spowodowane atakiem na neurony odpowiedzialne za ruch mięśni w rdzeniu kręgowym. Uszkodzenie tego rejonu prowadzi również do osłabienia siły, drżeń lub ataksji, czyli zaburzenia równowagi i koordynacji, a nawet paraliżu.
U wielu chorych występują również zaburzenia czucia skórnego: drętwienia, kłucia, bóle i swędzenie. Czasem pojawia się „prąd” biegnący wzdłuż kręgosłupa przy zgięciu głowy w dół. Mogą wystąpić też zaburzenia układu trawiennego i moczowo-płciowego. Przy ataku na ośrodkowy układ nerwowy dochodzi do problemów z wyższymi czynnościami umysłowymi. Chory nie może się skoncentrować, cierpi na depresję i niepokój.
Stwardnienie rozsiane może przebiegać na różne sposoby. U wielu osób dotkniętych SM występują momenty, gdy objawy się zaostrzają (tzw. rzuty choroby), a następnie dochodzi do częściowego wyleczenia. Przykładowo, w trakcie rzutu chory może stracić wzrok, ale potem go odzyskać zostając z widzeniem rozmytym. Zdarza się, że między kolejnymi epizodami zaostrzeń mijają miesiące, a nawet lata, kiedy stan chorego się nie pogarsza. Objawy choroby mogą również pogłębiać się stopniowo, bez żadnych przerw.
Jak zdiagnozować stwardnienie rozsiane?
Symptomy SM zależą od miejsca ataku, a więc na początku mogą wyglądać różnie u różnych osób. W przypadku zaobserwowania niepokojących objawów czy też charakterystycznych okresów, gdy stan zdrowia pogarsza się, a następnie poprawia, należy udać się do neurologa – tylko ten specjalista może zdiagnozować chorobę. W tym celu potrzebne jest skierowanie, aczkolwiek można również udać się do gabinetu prywatnego.
Diagnostyka SM nie jest łatwa i wymaga wielu badań, przede wszystkim badań krwi w celu odróżnienia od innych chorób oraz badań funkcji układu nerwowego, np. wzroku czy koordynacji ruchowej. Przeprowadza się również testy specjalistyczne w warunkach szpitalnych: rezonans magnetyczny, analizę przewodzenia impulsów, czy też pobranie płynu mózgowo-rdzeniowego (poprzez punkcję lędźwiową) w celu ustalenia poziomu przeciwciał.
Jak leczyć stwardnienie rozsiane?
Współczesna medycyna niestety nie zna sposobu na wyleczenie choroby. Są jednak metody na jej spowolnienie lub zatrzymanie. Stosowane leki (zawsze na receptę lub dostępne w lecznictwie szpitalnym) modyfikują odpowiedź układu odpornościowego, najczęściej ją zmniejszając. Czasami w zaostrzeniach SM stosuje się plazmaferezę, czyli przefiltrowanie krwi z przeciwciał. W łagodzeniu objawów może pomóc również krioterapia (terapia zimnem).
Leki stosowane w stwardnieniu rozsianym
Leki stosowane w zaostrzeniach choroby - w celu zahamowania procesu zapalnego i skrócenia czasu trwania "ataków" stwardnienia rozsianego podaje się kortykosteroidy, w szczególności metyloprednizolon - dożylnie (np. Solu-Medrol, Depo-Medrol) lub doustnie (np. Metypred, Medrol).
Leki spowalniające postęp choroby - działają na zasadzie hamowania lub zmniejszenia odpowiedzi odpornościowej. Stosuje się leki przeciwnowotworowe, jak cyklofosfamid (np. Endoxan) czy mitoksantron (np. Novantrone); interferony, jak interferon beta-1a (np. Avonex, Rebif), peginterferon beta-1a (np. Plegridy); dożylne przeciwciała monoklonalne, jak alemtuzumab (np. Lemtrada), natalizumab (np. Tysabri); inne leki, jak teryflunomid (np. Aubagio), octan glatirameru (np. Copaxone, Remurel), fingolimod (np. Gilenya) czy fumaran dimetylu (np. Tecfidera).
Leki łagodzące objawy SM – w przypadku sztywności mięśni stosuje się przykładowo baklofen (np. Baclofen Polpharma), tyzanidynę (np. Sirdalud MR), czy też wyciąg z medycznej marihuany (np. Sativex). Przy zaburzeniach oddawania moczu zastosowanie znajduje solifenacyna (np. Vesicare) czy oksybutynina (np. Ditropan), przy zawrotach głowy - betahistyna (np. Betaserc, Histigen), natomiast przy bólach kończyn czy nerwobólach - trójpierścieniowe leki depresyjne (np. Amitriptilinum VP), leki przeciwpadaczkowe oraz SNRI. Na współwystępującą depresję lekarz przepisać może leki z grupy SSRI, czy tianeptynę (np. Coaxil). W przypadku zaburzeń seksualnych stosuje się sildenafil (np. Viagra) lub tadalafil (np. Cialis).
Programy lekowe w stwardnieniu rozsianym
Po zdiagnozowaniu SM lub stwierdzeniu, że choroba pogłębiła się, lekarz może zaproponować pacjentowi terapię w ramach programu lekowego. Jest to refundowane przez NFZ, nowoczesne leczenie specjalistyczne, które odbywa się w wybranych szpitalach. Jeżeli chory znajduje się pod opieką oddziału neurologicznego, w którym realizowany jest program lekowy, lekarz zazwyczaj sam wpisuje pacjenta na listę oczekujących. Można również we własnym zakresie poszukać placówki prowadzącej takie leczenie – informacje na ten temat posiadają Wojewódzkie Oddziały NFZ.
Aby do programu się dostać, chory musi spełniać ściśle określone kryteria – na ogół największe szanse mają osoby, które nie ukończyły 40. roku życia oraz u których choroba trwa krócej i nie poczyniła jeszcze dużych spustoszeń w organizmie. Do leków refundowanych w ramach programów lekowych należą obecnie interferon beta, octan glatirameru, fumaran dimetylu, peginterferon beta-1a, teryflunomid, alemtuzumab. Więcej informacji uzyskać można na stronie internetowej Ministerstwa Zdrowia.
Czy stwardnienie rozsiane jest chorobą śmiertelną?
Należy przede wszystkim pamiętać, że SM nie jest chorobą zaraźliwą ani śmiertelną. Statystycznie chorzy żyją ok. 6-7 lat krócej niż reszta populacji [2], jednak zgon nie zawsze jest spowodowany powikłaniami choroby. Jeżeli chodzi o utratę sprawności związaną z SM, to trudno przewidzieć przebieg tego procesu. Statystycznie, u 50% chorych w ciągu 15 lat od diagnozy występują problemy z chodzeniem [1]. Przy wcześnie rozpoczętym leczeniu moment utraty sprawności można jednak maksymalnie opóźnić. U bardzo wielu osób nawet nie widać, że chorują. 4 lata po diagnozie 70% chorych jest wciąż aktywnych zawodowo [1].
Nowe perspektywy w leczeniu SM
Firma BioNTech opracowuje genetyczną szczepionkę mRNA, która ma zapobiegać i leczyć SM. Jak podaje producent, udało się rozpoznać tzw. autoantygeny związane ze stwardnieniem rozsianym, co po podaniu szczepionki powstrzymało objawy tej choroby u myszy. Według badaczy szczepionka nie ogranicza funkcjonowania układu immunologicznego u gryzoni. Preparat jest obecnie w fazie badań, na rynek ma trafić najwcześniej za 2 lata.
Źródła
[1] Ewa Beliniak, Iwona Halczuk, Marta Tynecka-Turowska, Konrad Rejdak. Czy ze stwardnieniem rozsianym można „normalnie” żyć? Zdrowie i dobrostan, nr 1/2015
[2] Dane Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego
redaktor: Agnieszka Soroko, mgr farm.
ostatnia zmiana: 05.05.2023 13:41:10
Dokładamy wszelkich starań, aby nasz artykuł jak najlepiej oddawał dostępne informacje, ale nie można go traktować jako konsultacji farmaceutycznej. Przed zażyciem leku należy przeczytać ulotkę, a w przypadku pytań skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Wszystkie podane w artykule nazwy produktów oraz zdjęcia są przykładowe i nie stanowią żadnej formy reklamy. Wszystkie prawa autorskie do artykułu są zastrzeżone przez GdziePoLek sp. z o.o.