Dziewczyna upośledzona umysłowo 28 lat. Objawy są takie: rozmawia z kimś "patrząc jakby na niego" ( gestykuluje, tłumaczy , ale nikogo nie ma...), niszczy zeszyty, notesy, kalendarze , różne papiernicze materiały, to co ma pod ręką, albo znajdzie w szufladzie, kolorowankę - kartka po kartce wyrywa i wyrzuca do kosza; zanieczyszcza się - zapach kału i moczu sprawia jej widać przyjemność, wybiera kał z odbytu np. podczas kąpieli lub załatwiania się, celowo popuści mocz, żeby mieć przyjemność zapachu , czucia tego, również stolec; wali w szyby np. w okno samochodu, w okno w domu ( mocno); kiepsko śpi - w nocy wstaje po kilka razy; łapie za brodę najbliższych i np. mówi "mamo tak?"; rozbierze się np. jak szykuje się do kąpieli i biega po mieszkaniu nago - podchodzi do okna; ma napady krzyku, darcia się; ogólnie buzia jej się nie zamyka -ciągle coś pyta, jest non stop nakręcona, pobudzona, szalona; nie potrafi się niczym zająć . Sytuacja jest nie do wytrzymania. Miała leczenie od psychiatrów - wyglądało to tak samo, a może nawet gorzej! Leki uspokajające typu: nerwosol, persen itp. podane doraźnie jakby nie działają . Czy może ktoś by pomógł, gdzie by można skonsultować, może jakiś lek na wyciszenie , który by zadziałał w tym przypadku.