Czy jest szansa, że tabletka po zadziała i czy moja miesiączka się opóźni?

Do @Rosa:

Po przyjęciu tabletki ellaOne krwawienie miesiączkowe może wystąpić o kilka dni wcześniej lub później niż przewidywane.

Wzięłam ellaone 22/11, mój okres miał nadejść 10/12... Otrzymałem je 22/12

Prawdopodobnie zaburzyłam sobie miesiączkę tą tabletką;)

Teraz to wygląda tak jakby to była już końcówka miesiączki.

Tylko dziwi mnie to że krwawienie znikło i potem znowu się pojawiło na wieczór;)

Jednak jeszcze krwawienie się jest, już mniej ale jest, możliwe że mogła mi się miesiączka rozregulować;)

Miesiączka może się skrócić dowolnie z różnych przyczyn, np. po przyjęciu tabletki po. Nie jest to nic nieprawidłowego, gdyż organizm ludzki nie pracuje "jak w zegarku".

Dodam, że moje miesiączki trwają od 5 do 6 dni.

Witam, moja miesiączka się dzisiaj zakończyła. Zaczęła się bólem w brzuchu tak jak zwykle i była w miare obfita tylko zaniepokoiło mnie to że tak szybko się zakończyła praktycznie trwała niecałe 3 dni. Czy to wpływ tabletki którą zażyłam? Czy powinnam się niepokoić?

Tak, cykl będzie taki jak do tej pory.

Mam do Pani jeszcze jedno pytanie. Nigdy wcześniej nie zażywałam takiej tabletki, jeśli minie mi miesiączka to czy powinnam teraz bardziej uważać jeśli chodzi o stosunek seksualny? Czy mój cykl będzie taki jak był do tej pory?

Jest miesiączka! Bardzo się cieszę ;) Czyli tabletka zadziałała prawidłowo i cykl się jednak nie zaburzył, dostałam okres w swoim terminie. Dziękuję za wszelkie rady, pozdrawiam :)

Jeszcze za wcześnie na zmartwienie - proszę poczekać. Jeśli miesiączka nie pojawi się w ciągu 2 tygodni, można iść do ginekologa.

Tabletka nie ma "punktu uchwytu", gdyż owulacja już miała miejsce, w związku z tym też nie ma jak zadziałać, ale z opisu wynika, że współżyła Pani w dni niepłodne, więc sam ten fakt, już zmniejsza ryzyko zapłodnienia.

Dobrze, czyli jeśli wzięłam tabletke w dzień planowanej miesiączki i krwawienie się jeszcze nie pojawiło to powinnam się o to martwić? Czyli tabletka mogła nie zadziałać?

Jak najbardziej - stres może przesunąć miesiączkę.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy pod wpływem mocnego stresu miesiączka może się spóźnić? Nie raz miewałam 3-4 dni spóźnienia miesiączki bądź 3-4-dni przed terminem. Muszę cierpliwie czekać na miesiączkę, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Rozumiem. Czyli jeśli wzięłam tabletke w dzień planowanej miesiączki i krwawienie się jeszcze nie pojawiło to powinnam się o to martwić? Czyli tabletka mogła nie zadziałać?

"Krwawienie się jeszcze nie pojawiło." - może się przesunąć mniej więcej o 5-7 dni, później już zalecałabym wykonanie testu, najlepiej z krwi.

"Od tego incydentu nie mogę praktycznie spać, cały czas o tym myślę , jestem bardzo zestresowana i zmartwiona, nawet czasami mi się zdarzy płakać z nerwów, jestem cały czas rozkojarzona..." - jeśli obawia się Pani ciąży, to nic dziwnego - jest Pani zestresowana.

Od tego incydentu nie mogę praktycznie spać, cały czas o tym myślę , jestem bardzo zestresowana i zmartwiona, nawet czasami mi się zdarzy płakać z nerwów, jestem cały czas rozkojarzona...

Dodam, że moje cykle trwają 26-27 dni. Według kalendarzyka dzień owulacji to był 26.01. Krwawienie się jeszcze nie pojawiło.

Jeśli zażyła Pani tabletkę w dzień miesiączki, to rozumiem, że krwawienie już się pojawiło?

Wczoraj w dzień miesiączki zażyłam tabletkę czy to może teraz opóźnić moją miesiączkę lub ją przesunąć o kilka dni? Troche głupie z mojej strony, że zażyłam ją tak późno i to jeszcze w dzień miesiączki;)

Od 14 dni po stosunku wzwyż.

Ostatnią miesiączke miałam 13.01. Troche jestem zestresowana całą tą sytuacją;) W takim razie kiedy najlepiej jest zrobić test ciążowy w tej sytuacji?