Czy dziwne zaburzenia smaku i węchu to może być koronawirus?

U mnie dalej zero zmian. Kurczaka i czekoladę musiałam całkiem wyeliminować z diety. Powoli tracę już nadzieję szczerze mówiąc

Czy komuś przeszło, poprawiło się? Jak tak to co Wam pomogło? Covid w maju a od miesiąca dziwne zapachy i smaki już mam dosyć..

Mam to samo co wy to jest jakaś totalna udręka :( dajcie znać czy to kiedykolwiek przejdzie bo ja już przestałam całkowicie jeść....

Ja mam tak samo jak opisujesz...

Tak po covidzie miałem normalny węch i smak, chociaż w trakcie covidu nie miałem węchu tak przez 2 tygodnie. Jestem po wizycie.
Został mi przepisany nasometin który ma pobudzić receptory w nosie. Po tygodniu dam znać jak wyglada sytuacja. Pierwsze różnice już zauważam chociaż nie powiem czy to mózg czy poprawa w nosie. Bez względu czy ktoś wierzy czy nie receptory smaku i węchu są ze sobą połączone i to co że czujemy jedno a drugiego nie to nie oznacza że drugi zmysł który czujemy nie jest bardziej „zmylony”. Lek jak coś można sobie kupić na spróbowanie- drogi nie jest 15 zł. Nie wpływa na inne nerwy czy boćce. Jak ten lek nie pomoże czeka mnie tomografia i endoskopia. Jezeli nawet to nie da skutku - neurolog.

Muniorek, ale masz normalnie węch i smak? Ja od kwietnia ( po powrocie węchu i smaku) mam cały czas spaczony. Wszystko dosłownie śmierdzi.

W wielkim skrócie - smak i zapach gowniany. Jutro idę do laryngologa o będę mógł coś więcej powiedzieć. Bez białego naloty, zaczerwienione gardło. Boli mnie szyja pod jabłkiem Adama. Kał rzadki i częsty ból brzucha - to utrzymuje się od miesiąca. COVID przechodziłem w marcu. Pierwszy pfizer miesiąc później i drugi w maju. Podczas choroby brak jedynie zapachu przez 2 tygodnie.

Mialem covida 6 miesiecy temu.Przeszedlem go w miarę lagodnie.Pojawila sie całkowita utrata węchu i smaku ,która trwała ok 2 tyg .Teraz mam tak ,jak piszecie tutaj ,czyli:
-od 3 miesięcy dziwny posmak-siarkowy po zjedzeniu,wieprzowiny,kurczaka.Jajka kompletnie sa nie do zjedzenia,bo śmierdzą siarka ze zdwojona siłą.Dobrze,ze ryby smakują normalnie i nabiał.Czy komus to juz mineło?

Mija już ósmy miesiąc po koroniaku od stycznia straszne halucynacje smakowo węchowe. Ogólnie jak kochałam jedzenie tak teraz mogę jeść poszczególne produkty i nie jest tego tak dużo warzyma i owoce praktycznie odapadaja mięso śmierdzi,cebule i ogórka czuję już z drugiego końca domu. Dział z chemią w sklepie przyprawia mnie o mdłości gdzie zazwyczaj lubiłam koło niego przechodzić. To jest jakiś dramat 😔Mój chłop to samo wystarczy że tylko na siebie popatrzymy już wiemy o co chodzi. Człowiek już nie wie jak ma gotowa, co jeść. Nawet wyjście do restauracji i zjedzenie tam czegoś wymaga długie namysłu i eliminacji tego co wnosi smród do dania. Zaczynam. Wątpić że kiedyś to się skończy. Dodam jeszcze że po covidku mojemu mężowi wróciły zmysł smaku i węchu na jakiś czas ale później zaczęła się jazda z tymi smrodami

Covid przeszłam na początku października ,dzisiaj inaczej smakuje ( nie smakuje) arbuz, ogórek, śmietana, zniekształcony zapach perfum, alkoholu

Hey.pomocy... już nie umiem sobą poradzić , chorowałam w listopadzie na covid lecz nigdzie się nie zgłaszałam.robilam przeciw ciała na covid i mam. Z każdym miesiącem a już jest 7 miesiąc to coś ewoluuje , zaczęło się od braku węchu smaku po cuchnący zapach, ulubione zapachy stały się śmierdzące a teraz jakiś mdlacy słodki zapach posiłków a najbardziej mięso i mój mocz odczuwam ten sam słodki zapach. A już nie wspomnę kiedyś byłam wrażliwa na zapachy a teraz jak puszczę bąka nic nie czuję.Wydaje się to śmieszne ale jest to uciążliwe w codziennym życiu 😐

Nowik, mam dokładnie to samo z nalotem! Najpierw był biały, teraz jest żółty, też myślałam, że grzybica, ale nie, potem, że refluks, też nie. Ja covida przechodziłam w październiku i od ośmiu miesięcy męczę się z nawrotami tego nalotu i zmianami smaku/węchu. Czasem jest lepiej, było kilka tygodni spokoju, a potem znowu WSZYSTKO smakuje obrzydliwie i śmierdzi. I tak lepiej mi z tym, że inni też tak mają, z tego co czytałam to organizm na pewno się zregeneruje jeśli chodzi o te zmysły tylko nie wiadomo ile to potrwa. Mnie to już do szału doprowadza

Nowik, w takim przypadku wydaje mi się ze przechodziłeś covid. U mnie poprawy nie ma, ale ktoś niżej pisał, ze zaczyna coś się dziać. Do lekarza nie zaszkodzi pójść.

I jak dzisiaj smak?
U mnie sie smak i wech mige porownac to g*wna, myslalem ze mam grzybice jamy ustnej- biały nalot na jezyku, ale dziwi mnie to bo dbam o siebie od zawsze. Covida (chyba) nie przechodzilem. Przez pewien dlugi czas nie czulem smaku, a teraz to.. Macie jakas poprawe?

Słuchajcie, po 3,5 miesiąca jest poprawa! Nie jest idealnie, ale mogę przełknąć rzeczy, których nie mogłam jeszcze 3 tyg. temu, bo bym prędzej zwymiotowała. I zauważyłam, że ten obrzydliwy smak i zapach zmienia się, ewoluuje, co 2/3 tyg. jest troszeczkę inny. Niech to się już skończy... słyszałam już o możliwości guza naciskającego na ośrodek w mózgu odpowiadający za zmysł smaku i węchu lub nowotwór nosa..

Tak, dokładnie tak to wygląda.

Witam . Miałam koronowirusa w marcu, straciłam smak i wech. Potem wrócił .... A teraz od tygodnia czuje okropny posmak chemiczno ziolowy w buzi. Myje zęby parę razy dziennie i nic .... W dodatku wczoraj weszłam do sklepu szłam obok waszym o czułam taki zapach amoniak, nie wiem jak to nazwać taki chemiczny. Czasami mi wręcz niedobrze cały czas to czuje... cebula mięso... nawet jak palę fajki czuje ten chemiczny zapach. Nie radzę sobie z tym , nawet przy oddychanie to czuje. Macie też aż tak .?

Można jeszcze ćwiczyć węch wąchając np. kawę, perfumy itp itd

Byłem wczoraj u neurologa. Podobno bardzo dużo osób po covid to ma. Węch i smak regenerują się cały czas. To ze cokolwiek już czujemy to znaczy ze nasz „system” działa. Wszystko powinno wrócić do normy ale nikt nie powie za jaki czas. Czy to będzie miesiąc czy rok, jest to kwestia indywidualna. To co mozemy zrobić to jedynie czekać.

Mam to samo, od paru tyg. Dziwny smak i zapach tak jak komentarze niżej. Wszystko pachnie i smakuje tak samo nawet pasta do zębów, nie miałem węchu i smaku około 2 tyg. I po miesiącu lub dwóch mam właśnie to... Nie wiem jak mam sobie z tym poradzić, ktoś już wie co to może być ?

Ehh, tak myślałem ze wizyta dużo nie pomoże. Niestety jest to nowość i zbyt dużo jeszcze o tym nie wiemy. Mam wizytę pod koniec kolejnego tygodnia. Dam znać czy udał się coś więcej ustalić. Kilka osób po COVID mówiło ze miały to samo, przeszło po około pół roku.

Byłam dzisiaj u neurologa. Zalecił rezonans magnetyczny głowy. Nic innego w tym momencie nie wiadomo.

Niedługo mam wizytę u neurologa w tej sprawie. Dam znać

Mam to samo, covid lekki w styczniu, a od połowy marca wszystko smakuje i pachnie chemicznie/jak stęchlizna... czy ktoś był z tym u lekarza? Czy komuś to przeszło? Mogę jeść tylko owoce, sery i słodycze... wszystko inne (szczególnie mięso) smakiem i zapachem powoduje mdłości.

Czy coś się polepszyło? Mam to samo, jestem po covid, miesiąc brak węchu i smaku a teraz wszystko smakuje i pachnie tak samo, metaliczny posmak.

Do Student On. Czy zmieniło Ci się coś w twoim smaku, węchu? Mam podobny problem z tym że po covid19 przez5 miesięcy nie czułam nic ( jedynie przebijające zapachy. ) . Teraz właśnie przechodziłam podobnie najpierw wszystko smak metaliczny później śmierdzący i narazie się nie zmienia. Może to świadczy o wracaniu tych zmysłów?

Mam to od 5miesiec jest naprawde okropnie wszystko pachnie okropni wrecz... wczesniej kolekcjonowalem perfumy wiec to ze teraz wszystko po prostu ma przykry zapach jest tak uciazliwe... przez pierwsze dwa miesiace byl to zapach mataliczno chemiczny, jedyne co nie mialo takiego smaku to fastfood kfc poza tym nawet chleb salata ziemniak szampon pasta pies etc etc... po dwoch miesiacach zapach sie zmienil na zgnity doprowadzal do wymiotow trwal przez dwa miesiace, teraz przechodze przez etap moze nawet niekiedy odchodow...

Mam ten sam problem od ponad 2 miesiecy i nic sie nie poprawia... I ten zapach jest juz coraz bardziej uciążliwy. Nawet w ubikacji czy z lodówki to ten sam zapach.
Test negatywny covid.