Dzień dobry, piszę w bardzo ważnej sprawie, a mianowicie jestem pacjentem medycznej marihuany ponad miesiąc temu zakupiłem S-lab 18% w aptece po jakimś czasie mnie zatrzymała policja nie uwierzyli, że jestem pacjentem, choć okazałem wszystkie dokumenty potrzebne przy takiej kontroli
– dowód zakupu imienny (tzw. fakturę)
– receptę na dany lek, czyli w tym przypadku s-lab 18%
– oraz oryginalne opakowanie, w którym ten susz zakupiłem.
Policja nie dała mi wiary i zabrali wszystko do badań laboratoryjnych wyniki jednak okazały się troszkę inne, niż na oryginalnym opakowaniu brakowało kilku procent nawet po uwzględnieniu tych +/- 10%, ale wiem, że to jest możliwe, że spadek THC może być spowodowany złym przechowywaniem mój susz leżał ponad 3 tygodnie w samochodzie, gdyż wyjechałem, a samochód pozostał na domowym podwórku, gdzie w lecie temperatura może sięgnąć w środku samochodu nawet do 70 stopni Celsjusza, gdzie zalecane jest trzymanie go w 15-25 stopni Celsjusza plus jeszcze dochodzi wilgotność, która też pojawia się w porannych godzinach (mój wielki błąd, że nie przestrzegałem tych zasad) i dlatego piszę w takiej sprawie, czy mógłbym dostać jakieś zaświadczenie, że złe przechowywanie medycznej Marihuany może skutkować spadkiem THC w danym suszu.
Jest to dla mnie bardzo ważne, gdyż teraz jestem podejrzany, że mój lek nie jest tym, który zakupiłem, dlatego bardzo proszę o pomoc z góry dziękuję.
Z uszanowaniem