Jak to się stało, że jestem w ciąży, chociaż nie doszło do wytrysku?

Dzien dobry. Mam takie pytanie. Bardzo często na forumach mówi się o tym, że pomimo tego, iż nie doszło do wytrysku, można zajść w ciążę. Toczą się dyskusje zarówno w wątkach o stosunku przerywanym ..czy rzeczywiscie można zajsć w ciąże jeżeli nie było wytrysku w pochwie nawet jezeli były to dni płodne ale partner na pewno zdażyl wyjsć i nic nie dostalo się do środka. Pisze wiekszosć ze jakis płyn zapładnia.. Głupio pytać, jestem w ciaży i pytam jak zaszłam... Czy ten płyn ta wydzielina z penisa jest lekko rozpoznawana? i czy partner to wszystko odczuwa niby to ten wytrysk? i jak mam sama to wszystko rozpoznać? jestem bardzo ciekawa, miałam stosunek przerywany i..... wpadlam (jestem w ciazy)...., Jak rozumiem to przez ten płyn, o tym nawet nie wiedziałam i mój partner chyba tez o tym niewie.. nie rozumiem niby to wytrysk ale to nie wytrysk, niby to coś na podobie spermy ale to nie sperma, jak to z tym jest? i jak to inni nie wpadają? i czym to się różni sperma i ta wydzielina? Chyba ja zwariowałam jestem po 40 i pytam kiedy mężczyzna co ma i jak do tego doszlo,.. choc do tego i nie doszlo nie mial we mnie wytrysku