Czy powinnam się cieszyć, że jestem w ciąży, czy może to być oznaką choroby?
Witam 9.11 miałam ostatni okres . Następnie współżyłam bez zabezpieczenia. W tym miesiącu okres spóźnia mi się już 9 dni. Robiłam 3 testy ciążowe i wszystkie wyszły pozytywnie. Pojawił się bol podbrzusza, wzdęcia, wzmożony apetyt i senność. Od wielu lat choruje na nadczynności tarczycy. Ale teraz ostatnie wyniki z lata były prawidłowe. Nie przyjmuje też żadnych leków. Mam 41 lat i wcześniej nigdy nie mogłam zajść w ciążę. Czy powinnam się cieszyć wynikami testów czy raczej martwić, czy może to być oznaką choroby?
* pole wymagane
* pole wymagane
Inne wiadomości nie będą wysyłane.
Olga Sierpniowska Farmaceutka, Redaktorka
16 miesięcy temu
Brak krwawienia miesiączkowego oraz kilkukrotnie pozytywne testy ciążowe wskazują na to, że jest Pani w ciąży. Ciąża nie jest oznaką choroby ani pogarszania się stanu zdrowia. Jest efektem owulacji, która jest procesem naturalnym oraz współżycia, które umożliwia połączenie komórki jajowej z plemnikiem. Czasami trudno jednoznacznie odpowiedzieć, dlaczego pomimo wielu lat nieudanych starań o dziecko dochodzi do poczęcia. Kłopoty z płodnością nie muszą całkowicie przekreślać szansy na dziecko.
Aktualnie powinna Pani możliwie jak najszybciej zgłosić się do ginekologa (i prawdopodobnie również endokrynologa), ponieważ nadczynność tarczycy w ciąży wymaga wzmożonego nadzoru. Ciąża po 40 roku życia może wiązać się także z większym ryzykiem powikłań, niż ma to miejsce u kobiet młodszych - stąd istotne jest wczesne objęcie pacjentki opieką specjalistów. Chociaż nie obędzie się bez wizyty w gabinecie, można poradzić się wcześniej np. w sprawie koniecznych do wykonania badań:
https://www.gdziepolek.pl/telekonsultacja
Załączam informacje, które mogą Panią zainteresować:
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/darmowe-leki-dla-kobiet-w-ciazy-ciaza-plus