Czy brak krwawienia na dzień po rozpoczęciu przyjmowania tabletek placebo jest powodem do zmartwień?

Do @Karolina Mysz: odpowiedź na to pytanie została już udzielona poniżej. Wyjaśniłam w jaki sposób działa lek OC-35 - początek ochrony antykoncepcyjnej zależy to od tego, czy pacjentka zażyła lek w pierwszym dniu miesiączki czy później. Aby w ogóle rozważać ryzyko ciąży, sperma musiałaby się dostać do dróg rodnych - co najmniej w okolice przedsionka pochwy.

Patrząc na adres IP wydaje się, że jest Pani w całości autorką wszystkich pytań w tym wątku ;) Jeśli chce Pani o coś dopytać, to oczywiście można i nie ma potrzeby zmieniać pseudonimu :) Natomiast zadawanie wielokrotnie tego samego pytania nie jest uzasadnione.

A jeśli nawet trochę spermy się tam dostało, to może dojść do zapłodnienia, czy już leki działają odpowiednio i nie ma możliwości.
Zainteresował mnie temat, dlatego też sie wtrąciłam

Zgodnie z ulotką - przyjmowanie leku OC-35 po raz pierwszy: "Po raz pierwszy rozpoczyna się przyjmowanie leku w pierwszym dniu miesiączki - zapewnia to
ochronę przed niepożądaną ciążą już w pierwszym cyklu prowadzonego leczenia. Przyjmując pierwszą tabletkę w 5. dniu cyklu, należy przez cały pierwszy cykl stosować dodatkową metodę antykoncepcji lub powstrzymać się od stosunków seksualnych."

Opisane przez Panią zbliżenie nie miało cech pełnego stosunku (nie doszło nawet do penetracji). Nie ma możliwości zapłodnienia, jeśli sperma znalazła się na udzie partnera, a nie w Pani drogach rodnych.

Jeśli kochaliśmy się, na takiej zasadzie, jaką przedstawiłam, w 4dniu cyklu. Mogło dojść do zapłodnienia?
Od kiedy pigułki zaczynają działać? Od 1 dnia miesiączki czy kiedy ?

Zgodnie z informacją o leku OC-35 w części "nie wystąpienie krwawienia": Jeśli pacjentka przyjmowała wszystkie tabletki we właściwym czasie, nie miała ostrej biegunki ani wymiotów, ani nie stosowała innych leków, prawdopodobieństwo zajścia w ciążę jest małe. Należy kontynuować przyjmowanie leku OC-35. Brak krwawień w ciągu kolejnych dwóch miesięcy może świadczyć o zajściu w ciążę. Należy natychmiast zgłosić się do lekarza. Pacjentka nie powinna rozpoczynać następnego opakowania do czasu upewnienia się, że nie jest w ciąży".

W niektórych przypadkach krwawienie z odstawienia może nie wystąpić pomimo braku ciąży. Prawidłowo stosowana antykoncepcja zapewnia bardzo wysoką skuteczność w zabezpieczaniu przed niepożądaną ciążą. Nie można zajść w ciążę poprzez ocieranie się i wytrysk na udo.

Jeśli jest Pani pomimo to zaniepokojona, to proszę - jak zasugerowała koleżanka - wykonać test ciążowy. Test nie jest bolesny, jest łatwy w wykonaniu i można go bez trudu kupić w wielu miejscach anonimowo, także w aptekach. Strach przed wykonaniem testu nie ma więc uzasadnienia.

Ale myśli Pani, że okres spóźnia się przez to, że przyjmuje pierwszy raz od września pigułki?
Boje się robić takich rzeczy, jak test ciążowy

Dla pewności zawsze można wykonać test ciążowy:

https://www.gdziepolek.pl/kategorie/test-ciazowy

Ja nie wiem dlaczego, ale mam straszną panikę, że jestem w ciąży. Żadnych objawów nie mam. Nie wymiotuje, nie mam ostrej biegunki, nic kompletnie. A jakoś się boje...

Moim zdaniem w opisanej przez Panią sytuacji, a szczególnie że przyjmuje Pani dodatkowo tabletki antykoncepcyjne, szansy na ciążę nie ma.

A "kochaliśmy się" w 4 dniu cyklu. Ale no tak jak mówię, on we mnie nie doszedł, tylko na udo

Czyli jeśli mój chłopak doszedł, ale wszystko wylądowało na jego udzie i ja byłam sucha, bo przy dotykani się, niczego nie czułam, to nie ma szansy na ciążę?
A nawet jeśli, by się jakoś troszkę spermy dostało, to też istnieje szansa na ciążę?