Czy po 6 latach brania metadonu dam radę się wyzerować?

Jesli jakims cudem uda ci się wyzerować powoli zmniejszając dawkę, to bedzie to bardzo powolny i trudny proces a pod sam koniec konieczny będzie pobyt na oddziale detoksykacyjnym. Wyjdziesz z detoxu czysty i co dalej. Najdalej za miesiąc zaczniesz ćpać znowu bo ćpun nie może żyć w abstynencji. Ewsentualnie wpadniesz w alkoholizm lub inne dragi. Dlatego moja rada, lepiej juz pij metdadon do końca zycia !!!!

Do @Maras:
Konieczna będzie konsultacja z lekarzem. Może Pan skorzystać z pomocy lekarza w prywatnym gabinecie, odpłatnie.

Załączam link do podobnego wątku:

https://www.gdziepolek.pl/opinie-i-pytania/74908/methadone-przyjechalem-z-ukrainy-i-skonczylem-tabletki-metadonowe-a-metado

Zszedłem z metadonu dostaje teraz 5mg metadik ipotrzebny mi tramal we Wrocławiu bo deportowany bende do polski i niemam w polsce ubezpieczenia

Ciąg dalszy do "Jest tylko jeden sposób" - Stosując metodę z poprzedniej mojej wiadomości trzeba pamiętać że każdy ma inny metabolizm i każdy musi dostosować dawkę do swojego organizmu, czyli zmniejszać tak żeby nie cierpieć, zjechać z dawki tylko wtedy gdy organizm jest już dostosowany do bieżącej ilości i kiedy jesteś przekonany że sobie poradzi z mniejszą dawką.
życzę wytrwałości i wiary w powodzenie metody o której dzisiejsi lekarze dawno zapomnieli !

Jest tylko jeden sposób - konsekwentne zmniejszanie dawki ! Ja zjechałem z 20 mg. zmniejszając najpierw o 5 mg. tygodniowo, od 5mg. zmniejszałem po 1 mg. na tydzień następnie odstawiałem całkowicie ale co drugi dzień, potem ratowałem się tramalem też co kilka dni dwie tabletki potem jedna w końcu kiedy poczułem się w miarę dobrze odstawiłem to wszystko i już sześć lat jestem bez tych trucizn - pozdrawiam się i życzę zdrowia

Niech ci pani reaektor nie robi wody z muzgu. Nie dasz rady wyjąs z mietka, Z helupy wychodzi 1 osoba na 100, a z mietka 1 osoba na 1000. Dziekuję za uwagę.