Dzień dobry, stosuję epiduo forte już 5 tygodni i 4 dni. Zaczęłam go stosować na tzw kaszkę ale teraz wysypało mnie gorzej i pojawiły się pryszcze także tak gdzie wcześniej ich nie było.. mało tego są bardzo bolesne i mnie strasznie swędzą. Czasem te ropne zmiany się obierają i mają bardzo widoczny i wyczuwalny biały czubek, wtedy swędzą najbardziej i pytanie co wtedy z nimi zrobic? Gdy ich nie wyduszałam to po prostu podczas spania ten czubek mi się zdrapywał ale reszta tego pryszcza najprawdopodobniej zostawała w środku bo potem ten pryszcz zaczynał gorzej bolec i bardzo mocno puchnąć i aktualnie mam w tym miejscu straszną bliznę a pryszcz nadal jest. Jednak jeśli takiego pryszcz z czubkiem wydusiłam to pryszcz wychodził cały i znikał ale bliznę w takim wypadku też jest choć zdecydowanie mniejszą. Lekarz mówił że w żadnym wypadku nie mogę dusić pryszczy więc jak inaczej sobie z tym poradzić? Te czubkiem same się zdrapują np od delikatnego przetarcia twarzy.. I potem to się nie chce goić. Drugie moje pytanie to czy taki wysyp jest normalny po takim czasie? Nie widzę kompletnie żadnej poprawy w swojej cerze jest zdecydowanie gorzej.. nigdy nie miałam takiego mocnego trądziku jak teraz i do tego strasznie mnie bolą te pryszcze i teraz większość to po prostu czerwone podskórne gulajki które nie mają czubka i są bardzo czerwone... nie mogę się normalnie położyć na poduszcze bo sprawia mi to ból