Mam 57 lat i menopauzę. Pomimo diety oraz ruchu strasznie przytyłam na brzuchu i biodrach. Co brać by spalić ten tłuszcz?
Dzień dobry!
Mam 57lat i od ok.1 roku menopauzę. Pomimo rozsądnej diety- pescowege, świeże soki, warzywa i owoce - oraz ruch, strasznie przytyłam na brzuchu i biodrach. NIGDY NIE MIAŁAM FAŁD Z TŁUSZCZU W TYCH MIEJSCACH ANI INNYCH.
Jestem załamana, a na depresję już się leczę.
Baaaaardzo proszę o informację co mam łykać, aby zlikwidować ten tłuszcz. Brzuszki robię, a ilości kalorii już bardziej zredukować nie mogę. Ratunku!!!
* pole wymagane
* pole wymagane
Inne wiadomości nie będą wysyłane.
Sugerowane produkty
Test na menopauzę do stosowania w domu:
To wyrób medyczny. Używaj go zgodnie z instrukcją używania lub etykietą.
Małgorzata Bekier Farmaceutka
1 rok temu
Niestety nie ma środka, który sprawi, że zlikwiduje Pani tłuszcz z brzucha w zdrowy sposób. Nie ma również skutecznej metody, ale schudnąć tylko z brzucha lub tylko ramion.
Menopauza i zmiany hormonalne oczywiście niestety mogą utrudniać cały proces, jednak należy również zmienić swój sposób żywienia i zrozumieć jak różne posiłki wpływają na organizm.
Poza tym - świetnie, że podjęła Pani leczenie depresji, to bardzo dobry krok do tego, by polepszyć swój stan zdrowia i jakość życia.
Proszę zauważyć, że wymieniła Pani soki i owoce. Choć są dla nas cennym źródłem witamin i błonnika (w przypadku błonnika bardziej surowe owoce czy warzywa, a nie soki), to są bardzo bogatym źródłem cukru - fruktozy. Fruktoza jest nieprzydatna organizmowi podczas wysiłku fizycznego, ponieważ jest znacznie wolniej wchłaniana z krwi, niż glukoza. A skoro nie jest spalana podczas wysiłku, to powoduje, że jest od razu przekształcana w tkankę tłuszczową i też wyraźne wpływa na podniesienie poziomu trójglicerydów we krwi.
Nie oznacza to, że nie możemy jeść owoców. Jednak warto mieć to na uwadze i nie spożywać ich w nadmiarze, nie opierać na nich swojej diety i nie spożywać np. na czczo. Jeśli chodzi o wpływ soków owocowych na cukier to bardzo szybko podnoszą jego poziom, który poźniej bardzo szybko spada, co nie jest dla nas korzystane w dłuższej perspektywie.
Pisze Pani również o redukcji kalorii - i to prawda, że nadwaga jest często spowodowana przed nadmiar kalorii, ale również znaczenie ma to co jemy i jak bilansujemy posiłki. Ujmując to w prosty sposób: przy dobrze zbilansowanej diecie nie powinna Pani chodzić głodna.
Nie wiem o Pani niestety nic więcej, poza tym, co Pani napisała, jednak widzę, że kluczową kwestią jest edukacja żywieniowa i w mojej opinii pomogłaby praca z psychodietetykiem.
Zostawiam link do filmu, który może Panią zainteresować i trzymam kciuki za efekty.