Co mam zrobić, jeśli zażywam bardzo duże ilości leku Zolpidem?
Witam. Mam spory problem... Lek zolpidem biorę od 6lat.nigdy nie było ciągłości... Jaśniej-brałam 2-3razy w miesiącu po 2tabletki...z czasem sięgałam po niego coraz częściej... Dochodziło do 30tabletek na dobę. Po czym wstawałam i funkcjonowałam normalnie. Robiłam przerwy 2-3tygodnie i znowu parę dni po kilkanaście sztuk. Byłam w szpitalu psychiatrycznym na oddziale dziennym sama postanowiłam rozpocząć leczenie odrazu odstawiając lek zolpidem. Po 8miu tygodniach byłam czysta..Jednak zaczęłam pracę 3zmianowa idąc na ranki nie brałam leko dopiero po powrocie 3tabletki żeby odespać. Przed popoludniuwka brałam 3tabletki na godzinna drzemkę i po nocce oczywiście nie obyło się bez 5stzuk leku aby mieć siłę do pracy. W życiu pojawiło się mnóstwo problemów... Biorę lek w ciągu dnia około 7tabletek...w ciągu doby dochodzi do 20.osyatnimi tygodniami byłam w okropnym stanie potrafiąc w ciągu tygodnia zjeść 140tabletek.bez zażycia zolpidem dostaje zapaści, zawrotów głowy dawka sięga do 60tabletek na dobę. Kręci mi się w głowie, mdleje dopóki nie wezmę kolejnej dawki. Jak sobie pomoc czy od tego można umrzeć. Żadne terapię nie pomagają. Jestem przerażona. Proszę o pomoc
* pole wymagane
* pole wymagane
Inne wiadomości nie będą wysyłane.
Hej, ja niestety dla „przyjemności”. Tylko właśnie czytam o udarach mózgu. Choć takich dawek jak tutaj opisane nie przyjmuję. Max 1 i 1/3 Zolpidemu. Mam strasznie trudną sytuację życiową i ciężko mi z tego zrezygnować:(
U mnie tak samo dochodzi do 30-40 tabletek dzień po czym tydzień dwa przerwy i od nowa to sano
Jestem w podobnej sytuacji. Wczoraj na noc wziełam 10 sztuk, ale nie położyłam sie od razu, nie wiem co robiłam. Rano jak wstałam do pracy to okazało sie że zjadłam 2 opakowania, czyli 60 sztuk :(. Recepty kupuje przez internet co rujnuje mój portfel...
Nasen zrujnowął tez moje zycie, mąż nie czuł potrzeby żeby mi pomóc, tylko na mnie krzyczał co powodowało jeszcze większą ochote na wziecie tabletek i "odpłyniećie"
Finalnie mnie zostawił.
Kto ci przepisal tyle tabletek, chyba kowal..przestan ubarwiac!
A jak Wygląda Twój sen? Bez tabletki, ile czasu potrzebujesz aby zasnąć, czy masz przebudzenia w nocy, budzisz sie za wczesnie rano i nie jestes w stanie dalej usnąć? Takie dawki są kosmiczne, na pewno szkodliwe. Proponuję wspólnie z psychiatrą podjąć leczenie mające na celu ograniczenie zażywania zolpidemu. Delikatnie zmniejszac dawki i zobaczyc jak będzie
Moja partnerka również ma podobny problem co autorka.
Z tym że nie pracuje na a 3 zmiany.
Byłem świadkiem gdy potrafiła przy mnie wziąć 10 tabletek Apo zolpin,po czym za 3 godzine kolejne 10 tabletek.
Robię co mogę by przestała brać to świństwo.
Niestety nie widzi problemu. Wygląda jak trup,gdy staram się jej to wytłumaczyć,robi z tego awanturę. Wszędzie gdzie nie zajrzę są tabletki które wyrzucam a ona nadal ma kolejne. Wiem kto jej wypisuje te tabletki i zamierzam podać tą lekarz do izby lekarskiej,bo lekarz jest świadomy tego co robi. Robi jej ogromną krzywdę,moja kobieta nie jest sobą,jej zachowanie jest nie do opisania. Dla mnie to ćpun i tak to opisuje. Lekarka bez problemu wypisuje jej te leki i do tego nasen i jeszcze inne zamienniki bierze je jak groszki.
Ile bym nie wyrzucił to zawsze kupi nowe. Moje życie to ciągły stres. Z takim człowiekiem nie da się żyć normalnie. Ona widzi świat inaczej.
Autorko jak sobie radzisz? Lek zolpidem jest nagminnie nadużywany i nie jesteś sama ze swoim problemem. Takich osób jak Ty, było i jest ogrom. Wychodzą z tego. Da się z tego wyjść. Tylko trzeba przyznać się do problemu, pójść do psychiatry i wdrożyć terapię zastępczą. Tzn lekarz zaproponuje inny lek na czas odstawienia, żeby organizm się odzwyczaił i wrócił do normy. Tak długo zażywany zolpidem w takich ilościach powoduje zmiany w biochemii mózgu, które należy i da się przywrócić do normy, pod warunkiem konsekwentnej terapii. Proszę udać się do lekarza jak najszybciej.
Taaaak może odrazu 2000 tabletek
Sam mam problem z tym i te liczby co pani podała wydają się nierealne do zażycia
Olga Sierpniowska Farmaceutka, Redaktorka
3 lata temu
Podane przez Panią ilości tabletek są olbrzymie. Nie poradzi sobie Pani z tym problemem lekowym sama i nie będzie także właściwa żadna pomoc, jaka może być ewentualnie udzielona przez internet. Proszę szukać pomocy profesjonalnej i specjalistycznej - na oddziale terapii uzależnień lub u psychiatry. Lek Zolpidem jest na receptę, ktoś zatem Pani te recepty wystawia i wydaje się, że jest to pierwsza osoba, która powinna zauważyć problem i zaproponować Pani jego rozwiązanie. Wydaje się, że powinna Pani otrzymać także wsparcie psychologiczne.
Napisała Pani "Byłam w szpitalu psychiatrycznym na oddziale dziennym sama postanowiłam rozpocząć leczenie od razu odstawiając lek zolpidem." Leki zawierające zolpidem należy odstawiać stopniowo. Obecnie, aby nie odczuwać dolegliwości wynikających z braku przyjęcia leku powinna Pani przebywać pod kontrolą lekarza, który określi, w jaki sposób i ile leku może Pani zażywać oraz jak zmniejszać ilość tabletek.
W Pani przypadku najprawdopodobniej rozwinęła się tolerancja, stąd prawdopodobnie konieczność zażywania dużych dawek leku. Niemniej w przypadku przedawkowania może nasilać się senność, a po przyjęciu dużych dawek leku może dojść do śpiączki, a nawet śmierci.
Dodaj produkty do koszyka, aby zobaczyć, w których aptekach kupisz je najtaniej - z odbiorem lub dostawą 👇