W ciągu cyklu mniej więcej 3-4 dni po okresie wzięłam antybiotyk, miałam też w tym miesiącu bardzo dużo stresu. 28 dnia powinnam dostać krwawienie, jest już 33 dzień, a dalej go nie ma. W dodatku od tygodnia mam typowe objawy PMS ale dużo bardziej bolą mnie piersi. Testy wykonałam rano 29 dnia i rano 32 dnia, wszystkie negatywne. Czy owulacja mogła mi się przesunąć przez antybiotyk i stres, a co za tym idzie krwawienie?
* pole wymagane
* pole wymagane
Angelika Talar-Śpionek Farmaceutka, Redaktorka
2 miesiące temu
Tak, jest wysoce prawdopodobne, że antybiotyk i stres spowodowały przesunięcie krwawienia miesiączkowego. Testy ciążowe wykonane po ok. 10 dniach od stosunku dają już wiarygodny wynik i negatywne pozwalają wykluczyć ciążę.
Wszystko wskazuje, iż nie jest Pani w ciąży, a miesiączka pojawi się w najbliższych dniach - na co wskazują objawy PMS.
Załączam link do pomocnego wpisu:
https://www.gdziepolek.pl/kategorie/leki-na-zaburzenia-miesiaczkowania