Czy jest to możliwe, że wysypka wróciła po zakończeniu antybiotykoterapii?

Analizując Pani wypowiedź, przypadek Pani syna jest złożony. Podejrzenie szkarlatyny, a następnie uczulenia na antybiotyk to przypadek do leczenia ambulatoryjnego/szpitalnego. Niestety na podstawie zdjęć żaden farmaceuta nie jest w stanie postawić rozpoznania czy diagnozy. Od tego są lekarze.

Czy dziecko wcześniej przyjmowało już podobny antybiotyk do Amotaksu (Amoksycylina)?

Z farmakologicznego punktu widzenia antybiotyki beta-laktamowe bardzo często powodują alergię nie tylko u dzieci, ale również u dorosłych. Po zastosowanym leczeniu wysypka powinna stopniowo ustępować. Taka wysypka faktycznie swędzi, ale to lekarz musi obejrzeć dokładną strukturę wysypki i przeprowadzić dodatkowy wywiad, żeby zdiagnozować co właściwie dziecku jest.

Co do długości leczenia antybiotykiem. To lekarz decyduje o długości terapii na podstawie swojego doświadczenia, wiedzy czy wytycznych.

W przypadku braku możliwości wizyty stacjonarnej u lekarza i ewentualnego skonsultowania się jeszcze z innym specjalistą zachęcam do skorzystania z teleporady oferowanej m.in. przez portal Gdziepolek.pl:
https://www.gdziepolek.pl/telekonsultacja

Artykuł na temat szkarlatyny: https://www.gdziepolek.pl/artykuly/szkarlatyna-wysypka-i-malinowy-jezyk

No właśnie też mi się wydawało że za krótko . Na drugi dzien wysyp był gorszy . Lekarz rodzinny skierował nas do szpitala tam znowu powiedzieli nam że to jest uczulenie po antybiotyku . Syn dostał zastrzyk domięśniowy i krople odczulające poprawa powinna być po 3 dobie . Koleżanka znowu twierdzi że jest to mononukleoza . Czytałam że mononukleoza nie swędzi a syna ta wysypka lekko swędzi.