Dlaczego na męski narząd mówi się penis u lekarza, a nie można powiedzieć "siusiak"?

Męski narząd nosi w anatomii nazwę "prącia", a po łacinie jest to "penis". Można powiedzieć, że takie zwroty są "profesjonalne" i jednoznacznie określają, o jaką część ciała chodzi. Szeroko przyjęło się także w języku polskim słowo "członek". "Siusiak" jest zwrotem bardzo potocznym, często stosowanym w celu porozumienia się z dziećmi, którym łatwiej jest wytłumaczyć, że chłopcy mają "siusiaka" (którym oddają mocz), niż "penisa".

Na wizycie u lekarza może używać Pan takiego słownictwa, jakie uważa Pan za stosowne, które jest dla Pana swobodne i umożliwiające przekazanie wszystkich istotnych informacji o swoim stanie zdrowia. Być może warto jednak przekonać się do tego, aby podczas konsultacji lekarskiej używać słów bardziej fachowych, jeśli się je zna i rozumie. W mojej ocenie takie zachowanie będzie bardziej adekwatne do sytuacji. Decyzja oczywiście należy do Pana.