Dzień dobry, od października 2020 stosuję antykoncepcję w postaci tabletek Naraya plus. Przez ten czas wszystkie tabletki przyjmowałam zgodnie z zaleceniami.
28.12 o godz. 19 przyjęłam tabletkę nr 23 z blistra. Ok. godz. 22 zjadłam kolację, prawdopodobnie coś mi zaszkodziło i po godz. 23 zaczął mnie boleć brzuch tak jakbym miała dostać biegunkę, ale koniec końców tak się nie stało. Wstałam rano ok. 10.00 i wtedy oddałam jeden luźny stolec.
29.12 wzięłam tabletkę nr 24 z blistra (godz.19). Znów bolał mnie brzuch, ale nie skończyło się to w wc.
Postanowiłam dla bezpieczeństwa ominąć tabletki placebo i od razu zacząć nowy blister. 30.12 wzięłam tabletkę nr 1 z nowego blistra (godz.19). Ok. 1 w nocy (w nocy z 30 na 31.12) współżyłam bez zabezpieczenia.
Czy tamte bóle brzucha mogły wpłynąć na skuteczność antykoncepcji? Czy oddanie stolca dopiero rano, a 3-4h po wzięciu tabletki tylko czucie "wirowania" w brzuchu mogło zaburzyć wchłanianie hormonów?
Nie wiem, czy w takiej sytuacji warto sięgnąć po tabletkę z antykoncepcji awaryjnej?
Z góry dziękuję
* pole wymagane
* pole wymagane
Ewa Pilch Farmaceuta, Redaktor
3 lata temu
Nie ma potrzeby zażywania dodatkowej antykoncepcji awaryjnej o ile wszystko wyglądało tak, jak Pani opisuje. Uczucie "wirowania" w brzuchu bez biegunki nie wpływa na wchłanianie tabletki. Zwłaszcza, że wystąpiło ono dopiero po ok. 4 godzinach od zażycia tabletki. Bóle brzucha również nie wpływają na skuteczność antykoncepcji.
Dodaj produkty do koszyka, aby zobaczyć, w których aptekach kupisz je najtaniej - z odbiorem lub dostawą 👇