Czy idzie jakimś lekiem wyleczyć uzależnienie błony nosa od otrivinu? Męczę się z tym już dwa lata i jest to bardzo uciążliwe, jestem już tym zmeczony a bez nosa nie potrafię funkcjonować.
* pole wymagane
* pole wymagane
Aleksandra Żywiec-Pelczar Farmaceuta
3 lata temu
Leczenie kataru polekowego w niektórych przypadkach bywa złożonym procesem.
Przede wszystkim, w przypadku długotrwałego stosowania preparatów zawierających ksylometazolinę, należy odstawiać je stopniowo. Można zacząć od zmniejszenia częstotliwości podawania bądź od zastosowania preparatów o mniejszym stężeniu - np. przeznaczonych dla dzieci. Z czasem po lek powinniśmy sięgać coraz rzadziej.
Jeśli z powodu niedrożności nosa wynikającej z ograniczenia stosowania ksylometazoliny odpowiadającej na obkurczanie błony śluzowej nosa, wystąpi problem z drożnością, można zastosować hipertoniczny roztwór soli w postaci aerozolu. Preparaty te ułatwiają oczyszczanie nosa i ewakuację zalegającej wydzieliny, przynosząc ulgę. Efekt działania jest jednak wolniejszy niż w przypadku ksylometazoliny, czego należy mieć świadomość.
Długotrwałe stosowanie ksylometazoliny powoduje wysuszenie śluzówki nosa, dlatego w międzyczasie warto stosować krople do nosa lub preparaty w postaci aerozolu lub maści, zawierające substancje łagodzące podrażnienia, wspomagające regenerację śluzówki i nawilżające, np. dekspantenol, kwas hialuronowy, witamina A.
Opis wspomnianych preparatów wraz z ich przykładami znajdzie Pan w materiale:
https://www.gdziepolek.pl/kategorie/katar
W miarę upływu czasu, należy dążyć do całkowitego zaprzestania stosowania preparatów z ksylometazoliną. Jeśli jednak po 2-3 tygodniach postępowania zgodnie z powyższymi zaleceniami, nie będzie widział Pan pożądanego efektu, należy skonsultować się z lekarzem.
W przypadku niepowodzenia, lekarz może zalecić stosowanie glikokortykosteroidu donosowego przez okres ok. 6 tygodni. Jeśli ta metoda okaże się zawodna specjalista może zalecić donosowe stosowanie leków antyhistaminowych, a w ostateczności doustną terapię glikokortykosteroidami. Wspomniane sposoby leczenia należy przeprowadzać jednak wyłącznie pod kontrolą laryngologa.
Zachęcam do podjęcia próby walki z katarem polekowym. Z opinii pacjentów wiem, że pierwsze kilka dni mogą być trudne, jednak wytrwałość i stosowanie się do zaleceń daje dużą szansę na sukces. Powodzenia!