Czy w sytuacji ryzyka zarażenia koronawirusem powinnam domagać się, aby opiekunowie z hispicjum przyjechali podać mojemu mężowi lek?
Czy w czasie opieki hospicjum domowego należy dalej przyjmować ryseligo czy lepiej zrezygnować z wizyt ze względu na koronowirusa.
* pole wymagane
* pole wymagane
Inne wiadomości nie będą wysyłane.
Olga Sierpniowska Farmaceutka, Redaktorka
4 lata temu
Załączam wytyczne ministerstwa zdrowia, są one przeznaczone nie tyle dla pacjentów, co dla osób pracujących m.in. na rzecz hospicjów domowych, jednak może się Pani na ich podstawie zorientować, w jaki sposób może być w najbliższym czasie praca tych placówek:
https://www.gov.pl/web/zdrowie/zalecenia-dla-zespolu-domowej-opieki-paliatywnej
Katarzyna Domagała Farmaceuta
4 lata temu
Proszę skontaktować się w tej sprawie z lekarzem, który ma wszystkie wymagane informacje na temat stanu zdrowia Pani męża.
W przypadku wątpliwości co do decyzji lekarza, należy je rozwiewać bezpośrednio w rozmowie z nim (w obecnej sytuacji można kontaktować się telefonicznie), ponieważ osoby postronne, jak farmaceuta, nie mają wiedzy pozwalającej na wydawanie opinii czy też recenzji na ten temat oraz nie mogą decydować o tym, czy wskazane jest podawanie leków wydawanych z przepisu lekarza.
Lek reseligo na raka prostaty.Mąż został skierowany do hospicjum domowego celem dalszej opieki paliatywnej.Zaawansowanie choroby jest bardzo mocne.Ze względu na epidemię nikt się z hospicjum nie odzywa.Czy domagać się aby przyjechał ktoś podać zastrzyk czy lepiej odpuścić i nie ryzykować dodatkowo zarażeniem
Katarzyna Domagała Farmaceuta
4 lata temu
Powiem szczerze, że nie rozumiem pytania. Proszę o doprecyzowanie - z jakich wizyt chce Pani zrezygnować? "W czasie opieki hospicjum domowego" - co to znaczy? Nie istnieje lek o nazwie "ryseligo".