Witam,
Jako dorosly mezczyzna od okolo 10 miesiecy zmagam sie z owsikami, okolo 20 razy bralem pyrentelum (oczywiscie wedlug ulotki z powtorzeniem po 14dniach), zentel chyba z 10 razy, vermox 2 pudelka. Nie jem slodyczy od stycznia, piję herbate z piołunem, brałem też tabletki ziołowe parazyt. Nie daję już rady. Lekarz rozkłada ręce. Zmieniam pościel co tydzień, sprzątam, wszystko prasuje, nawet dezynfekuje telefon. Już nie wiem co mam zrobic. Jedyne szczescie czuje tylko gdy biorę kolejną tabletke, z nadzieją że to coś da. W kale po każdej kuracji widać martwe osobniki. Proszę, pomocy.
* pole wymagane
* pole wymagane
Agata Sikora Farmaceuta
2 lata temu
Z pewnością konieczne jest dalsze leczenie specjalistyczne. Podstawowe terapie zostały już zastosowane, w tak ekstremalnych przypadkach konieczna jest konsultacja z gastroenterologiem. Warto wspomnieć, że odrobaczaniu powinni poddać się wszyscy domownicy i należy zachować pewne kroki, aby zminimalizować ryzyko rozpowszechniania pasożytów: myć ręce dokładnie i często, przynajmniej przez 30 sekund z użyciem mydła i ciepłej wody, szczególnie po przyjściu z podwórka, po wyjściu z toalety, przed jedzeniem; myć warzywa i owoce przed ich spożyciem, pić przegotowaną wodę; regularnie odrobaczać psy i koty.
Polecam wpis:
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/wszy-owsiki-i-inne-przedszkolne-pasozyty