Czy ktoś też tak miał, że nie chudnie po leku Ozempic?

Do tych, którzy tak gnoją tych, którzy używają Ozempic na chudnięcie - pretensje do lekarzy. Gdyby nie oni, to ludzie nie wiedzieliby, że lek można stosować na odchudzanie. A otyłość to też choroba.

Biorę ozempic już rok bo mam cukrzycę, pomaga , ale nic nie schudłem, nie sprawia że nie mam ochoty na jedzenie, wiec nie wierzę że biorąc go ktoś chudnie, chyba że tak jak ktoś napisał, biega pływa ,jeżdżi na rowerze, ale przy takim sportowym trybie życia nic nie potrzeba połykać ani się kłuć

-12kg w pierwszym miesiącu, dawka 0,5. Zupelnie nie chcialo mi sie jesc, przyjmowalem z 500 cal dziennie i to tak wymuszone, bardzo ładnie kontrolowane cukry. Później spadek wolniejszy, ale dalej spadek. Tylko ja sie ruszam, rower, boeganie, trekking górski, a nie płaczę w sieci, ze leki nie działają.

Przez takie osoby jak ty, chorzy na cukrzycę nie mogą nabyć leku ratującego im zdrowie. Skandal!!!

OZEMPIC to jest LEK NA CUKRZYCĘ a nie na grube dupska. Przez tak nieodpowiedzialnych ludzi jak Wy osoby, które naprawdę potrzebują OZEMPIC w leczeniu cukrzycy mają problem z dostępnością. Mniej jedzcie, ruszajcie się i nie odbierajcie chorym ludziom możliwości zakupu tego leku.

Stosuję lek od trzech miesięcy, waga wyjściowa 91 kilo. Dziś na wadze 84,5kg. Nie uprawiam żadnej aktywności fizycznej, piję więcej wody. Łaknienie dalej spore, ale staram się kontrolować.

Ja juz biore od 3 miesiecy i nic nie schudlam. Nie czuje roznicy. Nie blokuje apetytu ale nie mam tez zadnych efektow uboocznych.

Stosowałem ozempic 2 miesiące, wcześniej przez dwa miesiące saxende. Niestety przez brak dostępności przerwałem kurację. Na początku dostałem tylko avaminę i faktycznie jeść się nie chciało, pomimo że żołądek wygrywał wszystkie utwory muzyczne. Niestety przez to że się nie pilnowałem to przejadłem to i nie pomagała mi na wagę i ilość spożywanego jedzenia. Natomiast spadł mi cukier. Po saxendzie a później ozempicu przestałem mieć ochotę na podjadanie. Jestem kierowcą więc mam lodówkę pod ręką i co chwilę ją otwierałem i podjadałem. Po tych lekach nie ciągnie mnie do podjadania, więc jak kiedyś miałem lodówkę wypchaną po brzegi, dziś mam ledwie dno zapchane. Lek spowodował że nie mam chęci na zjedzenie czegoś, choć na przykład mam przy sobie. Przed tym lekiem jak miałem coś schowanego na końcu kabiny, to cały czas miałem myśli żeby jak najszybciej się zatrzymać i wyciągnąć to żeby zjeść. Przy kuracji zero potrzeb jedzenia. Rano śniadanie dwie bułki, około południa jedna bułka, po południu jedna bułka i na cały dzień mi wystarczało. Lek spowodował że żołądek się szybko napełniał, trawienie mocno się wydłużyło. Spowodowało to także nie wiem jak, ale zmniejszenie się pęcherza, musiałem często chodzić oddawać mocz, w mniejszych ilościach niż kiedyś, w nocy obowiązkowo musiałem wstawać. Teraz kiedy już od miesiąca nie biorę, rzadziej oddaję mocz, ale w większych ilościach. Noc całą przesypiam, ale rano dużo więcej wysikuje. Jak miałem dni wolne od pracy zawodowej, czyli nie siedziałem cały dzień, tylko coś załatwiałem to nawet po zjedzeniu jednej bułki na śniadanie, mając zajęcie, człowiek nie był głodny, ani nie myślał o jedzeniu, a obiad niewielki jadło się z przyzwoitości prawie wieczorem, bo zero uczucia głodu. Pojemność żołądka też się zmniejszyła, bo porcji takich samych jak wcześniej nie byłem w stanie zjeść. Teraz po zaprzestaniu brania leku, szybko robię się głodny, porcje mogę zjeść większe, ciągle mam ochotę coś zjeść. Zaglądam do lodówki, choć wiem że nie mam przekąsek, żeby coś podjeść. Także lek działa, tylko najważniejsze nie można przejeść tego. Pilnować się, żeby jeść małe porcje, to żołądek się trochę skurczy (choć bez leku znów wraca do swojej objętości, może po pół roku by to przyniosło efekty na stałe), nie będzie się chciało podjadać. Te same efekty można osiągnąć samą avaminą, tylko trzeba pilnować się, bo po niej wszystko zrobiło się dla mnie dużo słodsze, na początku faktycznie nie chciało się jeść, spadł mi cukier. Także jak się będziecie pilnować to pomoże. Schudłem po 4 miesiącach około 10 kilogramów, już zapinam starą kurtkę, musiałem dorobić dziurki na pasku. Jeżdżę z kontenerami więc nie ruszam się w ogóle, a i tak schudłem. Gdybym ćwiczył, to pewnie efekt byłby dwa razy lepszy.

witaj biorę ozempik 2,5 miesiąca nie schudłam ani grama, ale cukier jak nigdy dotąd, mimo że przyjmuje inne leki nigdy nie był tak dobry. Nie mam skutków ubocznych jak wymioty czy zgaga. czasem mam ochotę na słodkie ale przed jedzeniem sprawdzam cukier i wiem że czasem to tylko zachcianka. Na cukrzycę polecam. Na wagę to tylko marketing. U niektórych pewnie skutek uboczny. Zdarza się

Stosuję lek od 7 marca i również nie schudłam ani grama. Mam jedynie nudności i czasami okropną zgagę. A teraz nawet już od tygodnia nie mam leku bo nigdzie nie mogę go dostać. Lekarz kazał mi schudnąć jak najwięcej, a waga nawet nie drgnęła.

dużo płacicie za Ozempic? Jest refundowany?

Ja ozempic stosuje 2 miesiąc - 5 kg ale to co się ze mną stało dawki 0,5 koszmar nie dość ze wymioty biegunka wstręt do jedzenia odbijanie okropne ,, Zgniłe jajka ,, smród okropny ,, buzowanie 3 noce złego snu nawet herbata i kawa to bez smaku nie mogłam nic pic nic jeść !!!! Koszmar nie wezmę więcej po dawcę 0.25 ok się czułam ale po 0,5 koszmar spadek wagi ok ale za dużo mnie to kosztuje zdrowia !!??

9 tygodni i 10kg mniej, ozempic + 3 razy w tygodniu chodzę na basen. Ale apetyt mam praktycznie zerowy.

Tak biorę już rok i nic nie chudnę , a mężowi wzrasta po nim apetyt

W ciagu 8 miesiecy schudlam na ozempicu 18 kg

Wszyscy tak mają....

Ja stosuje od 2 miesięcy (zaczęłam od 0,5 a teraz 1mg) i schudłam 12kg. Nie sądzę by był to efekt placebo, ponieważ efekt odczułam dość mocno od razu - dosłownie było mi niedobrze na widok i zapach jedzenia, po kilku kęsach robi mi się niedobrze, więc jem dużo mniejsze porcje. Dodatkowo chodzę 2 x w tygodniu na siłownię, nie ma co się oszukiwać sama dieta nie wystarczy, trzeba się ruszyć.

Ja na Ozempicu schudlam prawie 40kg w rok. Wszystko zalezy od tego jak sie odzywiasz i czy duzo pijesz wody. Ja jem wszystko i nie chodze na silownie - staram sie jak najwiecej chodzic pieszo zamiast jezdzic autem i tyle.

Witam, wstrzykuję Ozempic od kilku m-cy i... :((((
(mam cukrzycę 2 i wiele innych chorób) waga może spadła 3 kg, nie ćwiczę... żal mi było, że waga nie rusza się, a portfel szczupleje, więc 6x/7 chodzę na w miarę szybkie i długie spacery, prawie odstawiłam słodycze, ogólnie mniej jem, choć cały czas walczę z ciągłym podjadaniem...uważam, że lek Ozempic jest MOCNO przereklamowany, a na dodatek obecnie brak go w całym moim mieście, ten stan chyba zmobilizuje mnie do odstawienia, gdyż poważnie o tym myślę... szkoda uszczuplać finanse przy tak marnym efekcie spadku wagi!!!

Takie leki jak Mysimba , Victoza , Trullicity, Ozempic , kompletnie nie pomagają w schudnięciu , to wielkie oszustwo , i placebo , używałem je wszystkie bo pomagają trochę w cukrzycy , wszystkie trzeba dawkować stopniowo , bo raz p. Doktor z rozpędu przepisała mi Trullicity największą dawkę bez stopniowania od niższych , tzn 1,5 mg , i już w nocy wyszło ze mnie wszystko co człowiek ma w sobie , po czym doszedłem do siebie w po trzech dniach !!!

Po pozytywnych doświadczeniach kliku znajomych zaaplikowałam sobie ozempic 1 mg, w dawkach co tydzień. One brały 0.5 ale są znacznie młodsze. Ja mam 52 lata. Spadlo mi 4 kg w 2 tygodnie. Otyła nie byłam, więc przy nadwadze bez otyłości jest to już mocno widoczne. Fakt, że dużo chodzę. Przeważnie 10-15 km spacer codziennie. Pierwsze dwa dni miałam chorobliwy brak apetytu. Potem wrócił zdrowy apetyt, tj. Jem niewiele i zdrowo. Nie nachodzą mnie żadne chetki na piwo, jedzenie z restauracji itp. Byłabym super zadowolona, przede wszystkim ze wstrętu do piwa i restauracji, bo to była to jedyna przyczyna mojrj nadwagi. Więc na razie wszystko jest super. Obawiam się jednak kontynuowania bo znajomi, w tym lekarze mówią, że rozjade sobie równowagę hormonalna. Także nie wiem, co o tym sądzić na dłuższą metę

Do @zira:
Ponieważ lek Ozempic nie jest typowym preparatem na odchudzanie, ciężko określić kiedy i czy oczekiwany efekt terapii się pojawi.

Załączam link do wątku, którego treść pomoże rozwiać Pani wątpliwości:

https://www.gdziepolek.pl/opinie-i-pytania/24176/ozempic-jakie-skutki-moze-dac-przyjmowanie-leku-ozempic-przez-zdrowa-osobe

Jestem po pełnej dawce 0,25, właśnie wczoraj podałam 3 dawkę 1ml.Waga po półtora miesiaca nawet nie drgneła.Czy jest sens podawać dalej?

u mnie najmiej macius nie rrośnie ,ale polecam ,trzeba ćwićzyć ,spacery ,

Myślę że lekarz miał też na myśli ćwiczenia. Wiem z doświadczenia że zwykły spacer codzienny sam może dać wyraźne wyniki ale to trwa. Radze dodać 1-2 godziny dziennie nieforsownego marszu który sam w sobie wystarcza ale w dłuższym czasie.

Janstosuje od miesiaca. 10kg mniej

Jestem po 2 dawce 0,25 mg waga waha się o 1 kg.
Mam delikatne mdłości nawet jak patrzę na jedzenie. Czuję się słabo. A we wstrzykiwaczu nie ubyło prawie nic(2 dawki). Mam insulinoopornosc i hiperinsulinemię.

Ja jestem na Ozempicu 1mg od wielu miesięcy, efekty prawieczadne na 3 m-ce 1 kg A teraz wraca apetyt co robić??

Jestem od 3 dni na 0,25 mg i spadło 2kg . Nie odczuwam głodu ani sytości , jem z racji rozumu ale o wiele mniej . Jedyny mały skutek uboczny to to ze budzę się z niewielkim bólem głowy który mija po zjedzeniu śniadania

Ja przyjmuję 0,5mg. Efekty baaaardzo mizerne.

A jaką dawkę Pani przyjmuje tygodniowo?

Ja tak mam. Po trzech miesiącach schudłam 3 kg, mimo że jem mniej i nie mam wilczych napadów głodu.