Wnioskując z komentarzy internetowych, można by pomyśleć, że według wielu Polaków zarobki lekarzy powinny być niskie, niezależnie do odpowiedzialności i zdobytego wykształcenia. Przeprowadziliśmy więc reprezentatywne badanie, aby dowiedzieć się, co myśli większość.
W październiku lekarze rezydenci prowadzili protest głodowy przeciwko niedofinansowaniu służby zdrowia. Jednym z jej przejawów są niskie wynagrodzenia na rezydenturze, czyli umowie o pracę dla potrzeb uzyskania specjalizacji, finansowanej przez państwo. Płace lekarzy rezydentów nie zmieniły się od 2009 roku, oddalając się przez to mocno od średniej krajowej.
Ale ile w stosunku do średniego wynagrodzenia powinni zarabiać rezydenci?
Sami lekarze postulowali jako minimum 105% średniego wynagrodzenia. Obserwując komentarze w internecie, postanowiliśmy sprawdzić, co myślą Polacy.
Wyniki odbiegają od pesymistycznych oczekiwań, jakie można by mieć z lektury internetowych komentarzy. Jak się okazuje, Polacy uważają, że za swoją pracę lekarzom należy się relatywnie wysokie wynagrodzenie.
Prawie 80% respondentów uważa, że lekarze powinni zarabiać co najmniej poziom średniej krajowej w przedsiębiorstwach za pracę na jednym etacie. Dla 16% właściwym poziomem byłoby półtora lub więcej średniego wynagrodzenia.
Gdyby obliczyć z odpowiedzi średnią wartość, oczekiwane wynagrodzenie młodych lekarzy to co najmniej 111% średniego wynagrodzenia w przedsiębiorstwach. Jest to wartość obliczona przy uwzględnieniu ostatniego przedziału (1,5 i więcej średniego wynagrodzenia) jako 150%. Nie bierze więc pod uwagę, że część osób w tym przedziale byłaby zwolennikami jeszcze wyższej wartości, której nie było w odpowiedziach.
Posługiwaliśmy się średnim wynagrodzeniem brutto w przedsiębiorstwach (tzw. średnią krajową), ponieważ jest najczęściej cytowane i często aktualizowane. Gdyby przeliczyć wynik na średnie wynagrodzenie w całej gospodarce (niższe), którym posługuje się czerwcowa ustawa o minimalnych wynagrodzeniach zawodów medycznych (por. dziennik ustaw), wyniósłby 117% wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Dla porównania, docelowy poziom przyjęty w ustawie dla lekarza bez specjalizacji to 105%, przy czym ma być on osiągany aż do 2022 roku.
Odpowiedzi w różnych grupach respondentów
Sprawdziliśmy, czy opinia na temat zarobków lekarzy różni się w zależności od profilu respondenta.
Analizując wyniki pod kątem zmiennych takich jak wiek, płeć, dochody, miejsce zamieszkania, nie widać znaczących różnic w odpowiedziach.
Największe zróżnicowanie jest w grupach respondentów wydzielonych pod kątem wykształcenia: średni wynik waha się od 100% w przypadku osób z wykształceniem podstawowym do 115% w przypadku osób z wykształceniem wyższym, wobec średniej 111%.
Jak wyniki mają się do faktycznych wynagrodzeń rezydentów?
Nanieśliśmy wyniki badania na wykres zmian wynagrodzenia rezydentów w stosunku do średniego wynagrodzenia od 2002 roku.
Ostatnia duża poprawa wynagrodzeń lekarzy rezydentów nastąpiła w 2009 roku, kiedy to przez pewien okres średnie wynagrodzenie lekarza było wyższe niż średnia krajowa.
Wprowadzono też inne wynagrodzenia na specjalizacjach preferowanych i pozostałych, oraz na pierwszych dwóch latach specjalizacji i dalszych. Na wykresie dla linii średnich wynagrodzeń rezydentów przyjmujemy wagę 40% dla specjalizacji preferowanych i 40% dla pierwszych dwóch lat.
Od 2009 roku, wraz ze wzrostem wynagrodzeń w gospodarce, sytuacja rezydentów w stosunku do osób zatrudnionych w przedsiębiorstwach jest coraz gorsza. Po ostatnich protestach Ministerstwo ogłosiło podwyżki o 13%, co tak obliczoną średnią podnosi do poziomu 88% średniego wynagrodzenia w przedsiębiorstwach, znacznie poniżej poziomu w 2009 roku.
Uzyskany z badania wynik (111%) jest wyższy zarówno od tego poziomu, jak i od ostatnich postulatów samych rezydentów (105%).
Głośne opinie w internecie nie są reprezentatywne
Przed podjęciem realizacji badania mieliśmy okazję sami sprawdzić, jakie komentarze generuje kwestia wynagrodzeń lekarzy.
Artykuł o stosunku farmaceutów do protestu lekarzy wywołał reakcje widoczne poniżej.
Fala negatywnych komentarzy nie odbiegała od innych publikacji w mediach na temat protestu rezydentów, więc postanowiliśmy wykonać badanie. Chcieliśmy bowiem sprawdzić, czy rzeczywiście społeczeństwo myśli tak, jak osoby komentujące, czy może pominięta jest tutaj "milcząca większość" Polaków.
Z wyników można wyciągnąć wniosek, że skrajne opinie w mediach społecznościowych nie odzwierciedlają poziomu zrozumienia dla postulatów lekarzy w całym społeczeństwie.
Informacje na temat badania
Uwagi na temat sformułowania pytania:
- Użyliśmy sformułowania opisowego - "lekarz po studiach i stażu, w ciągu pierwszych pięciu lat pracy" - aby uniknąć problemu nieznajomości wśród respondentów różnic pomiędzy takimi grupami jak studenci medycyny, lekarze stażyści, lekarze rezydenci, lekarze zdobywający specjalizację bez rezydentury
- Zdecydowaliśmy się podać dokładne wartości w złotych, aby mieć pewność, że respondenci zdają sobie sprawę, ile faktycznie wynosi obecnie średnia krajowa - podane wartości odpowiadają średnim zarobkom w przedsiębiorstwach
- Dla potwierdzenia, że nie chodzi o całkowite wynagrodzenie na wielu etatach, zawarliśmy w pytaniu informację, że chodzi o jeden etat
Pytanie:
Lekarze od paru tygodni protestują, między innymi przeciwko zbyt niskim wynagrodzeniom w służbie zdrowia i konieczności pracy na kilka etatów. Ile Pana/i zdaniem powinien otrzymywać za pracę na jednym etacie lekarz po studiach i stażu, w ciągu pierwszych pięciu lat pracy?
- Około 50 proc. średniego wynagrodzenia, czyli około 1.600 zł na rękę
- Około 75 proc. średniego wynagrodzenia, czyli około 2.400 zł na rękę
- Tyle ile wynosi średnie wynagrodzenie, około 3.200 zł na rękę
- Około 125 proc. średniego wynagrodzenia, czyli około 4.000 zł na rękę
- Około 150 proc. średniego wynagrodzenia, czyli około 4.800 zł na rękę, lub więcej
- Nie wiem/ Trudno powiedzieć
Wykonawca: Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS
Próba: n=1100, błąd oszacowania 3%, próg ufności 0,95
Miejsce realizacji: badanie ogólnopolskie
Czas realizacji: 03-04.11.2017r.
Technika badawcza: badanie zrealizowane metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
Od redakcji: jesteś lekarzem, lubisz pisać dla pacjentów i masz trochę wolnego czasu? Skontaktuj się z nami, szukamy stale nowych autorów.