Poznajcie naszych farmaceutów - Antonina Kłudkiewicz

udostępnij:

Na co dzień odpowiadają na pytania pacjentów GdziePoLek, piszą ciekawe artykuły na tematy związane ze zdrowiem, tłumaczą zasady działania i stosowania leków. Są naszą "merytoryczną" stroną zespołu, dzięki której pacjenci mogą uzyskać rzetelną wiedzę bez ryzyka, że trafią na artykuł napisany przez kogoś nie posiadającego kompetencji.

Oprócz tego pracują w aptekach, szpitalach, czy firmach farmaceutycznych, więc branża apteczna nie ma dla nich tajemnic.

Przedstawiamy zespół farmaceutów GdziePoLek. Dziś poznacie Tosię Kłudkiewicz, farmaceutkę i triathlonistkę.

Dina Dąbrowska: Jesteś farmaceutką “z krwi i kości”, bo na co dzień pracujesz w aptece.

Tosia Kłudkiewicz: Tak, jestem tzw. “Panią Magister” :) Pracuję obecnie w podwarszawskiej miejscowości w aptece otwartej (czyli dostępnej dla wszystkich pacjentów “z ulicy”, w przeciwieństwie do np. aptek działających na potrzeby szpitali). Z krwi i kości chyba jeszcze nie, bo studia skończyłam dwa lata temu i, mimo ogromnej wiedzy, jaką przekazano nam na uczelni, wciąż się uczę. Również pytania, które pacjenci zadają za pośrednictwem portalu niejednokrotnie wymagają dłuższej chwili zastanowienia i odniesienia się do fachowej literatury. My - Farmaceuci - wszystko sprawdzamy przynajmniej trzy razy ;)

Antonina Kłudkiewicz

Antonina Kłudkiewicz

Dlaczego zdecydowałaś się pisać dla GdziePoLek?

Z GdziePoLek spotkałam się już wcześniej, szukając dla moich pacjentów trudno dostępnych leków, których nie mogłam nawet zamówić z ogólnopolskich hurtowni – to niestety wcale nierzadki problem. W styczniu tego roku skontaktował się ze mną Maciek z propozycją współpracy. Nie zastanawiałam się właściwie ani chwili, zwłaszcza, że bardzo podobał mi się pomysł tego portalu oraz potencjał, jaki w nim drzemie.

Czy masz jakieś swoje ulubione tematy?

Z pewnością te związane ze sportem – suplementacja, kontuzje, regeneracja, diety. Już niedługo na portalu pojawi się cały cykl artykułów dotyczących właśnie sportu i sportowców. Poza tym, że sport to moja osobista pasja, osoby aktywne ruchowo to bardzo liczni pacjenci aptek i mam nadzieję, że ten temat zainteresuje odbiorców GdziePoLek.

Poza sportem to… właściwie wszystkie możliwe tematy. W aptece spotykamy się z problemami zdrowotnymi z każdej dziedziny, więc farmaceuta powinien mieć wiedzę zarówno z zakresu kardiologii, neurologii, cukrzycy, oraz… właściwości żeli intymnych i pieluch. Nic, co ludzkie, nie jest (aptekarzowi) obce!

Pierwszy triathlon Tosi

Czy uważasz, że to, co robi GdziePoLek, jest przydatne?

Tak i to bardzo! W polskich aptekach mamy obecnie kilka problemów, w których GdziePoLek jest bardzo pomocny.

Jak już wcześniej wspominałam, niejednokrotnie spotkałam się z sytuacją, gdzie pacjent poszukiwał leku, którego nie byłam w stanie dla niego sprowadzić. Nie jest to spowodowane złą wolą aptekarza, czy hurtowni. Niemała część leków po prostu „znika” z Polski ot tak, dosłownie z dnia na dzień. GdziePoLek pozwala wtedy odnaleźć aptekę, gdzie ostały się ostatnie opakowania i zaoszczędzić czas na bezskutecznych poszukiwaniach. Również aptekarze często korzystają z serwisu, by odesłać pacjenta do miejsca, gdzie lek można wykupić.

Apteki nie są też w stanie mieć wszystkiego i w stałym asortymencie dysponują najczęściej kupowanymi preparatami. Przez serwis można odnaleźć preparaty rzadko dostępne „od ręki”.

Podasz jakieś przykłady z życia?

Pewien zrezygnowany poszukiwaniami leku pacjent od niechcenia zapytał mnie, czy byłabym w stanie sprowadzić z hurtowni wspomagający rzucanie palenia lek. Niestety nie mogłam znaleźć go w żadnej hurtowni, ale wtedy z pomocą przyszedł GdziePoLek. Co prawda preparat znaleźliśmy dopiero na drugim końcu miasta, ale po telefonicznym potwierdzeniu i rezerwacji, pacjent wykupił lek. Wrócił po tygodniu z czekoladkami :)

Czasem pacjenci pojawiają się z receptami na „wynalazki” – leki, które już od dawna nie są w obrocie, choć w oficjalnych spisach wciąż figurują. Farmaceuta nie zostawi pacjenta ot tak bez leku i w taki wypadkach „drąży” temat. Pamiętam sympatyczną telefoniczną rozmowę z profesorem medycyny, z którym wspólnie zmieniliśmy lek i który był bardzo wdzięczny za kontakt, informację i opiekę nad pacjentem.

Pamiętam również inne ciekawe historie z Twoich doświadczeń "zza pierwszego stołu", ale to może materiał na osobny artykuł :) Dzięki za rozmowę!

Również dziękuję.

Dokładamy wszelkich starań, aby nasz artykuł jak najlepiej oddawał dostępne informacje, ale nie można go traktować jako konsultacji farmaceutycznej. Przed zażyciem leku należy przeczytać ulotkę, a w przypadku pytań skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Wszystkie podane w artykule nazwy produktów oraz zdjęcia są przykładowe i nie stanowią żadnej formy reklamy. Wszystkie prawa autorskie do artykułu są zastrzeżone przez GdziePoLek sp. z o.o.

Inne artykuły na blogu