Czy aerozol Dymista oraz leki Clatra i Budesonide mogą utrudniać chudnięcie, powodować bawoli kark u kobiet, zatrzymanie wody w organizmie i puchnięcie nóg?

Dymista jest to preparat do stosowania miejscowego. Jak sama nazwa mówi - lek działa w miejscu, w którym został podany. Stosowany zgodnie z zaleceniami lekarza, nie powinien przedostawać się do krążenia ogólnego i wywoływać z tego tytułu działań niepożądanych.

Aby doszło do sytuacji, które Pani opisuje, dawki preparatu musiałyby być bardzo duże, podawane niewłaściwie i bardzo często.

Proszę pamiętać - Dymista jest podawana donosowo - nie ma powodów, aby lek o takiej formie podania podejrzewać, np. o przyrost mięśni karku. Takie działania niepożądane obserwuje się przy sterydach podawanych doustnie.

Stosowanie donosowo kortykosteroidów w dawkach większych
niż zalecane może spowodować zahamowanie czynności nadnerczy, czyli stan, w którym może dojść do zmniejszenia masy ciała, pojawienia się uczucia zmęczenia, osłabienia mięśni, zmniejszenia stężenia cukru we krwi, zwiększonego zapotrzebowania na sól, bólów stawów, depresji oraz ciemniejszego zabarwienia skóry.

U dzieci i młodzieży długotrwałe przyjmowanie donosowo kortykosteroidów, takich jak Dymista, może spowodować zahamowanie tempa wzrostu.

Proszę stosować leki Dymista, Clatra oraz Budesonide zgodnie z zaleceniami lekarza i w takiej kombinacji, jak wynika z tych zaleceń. Proszę z góry nie obawiać się o skutki, o których Pani pisze, lecz skupić się na prawidłowej realizacji terapii, która jest kluczem do ich uniknięcia.

Każdy lek może, ale nie musi wywoływać działania niepożądane, co nie oznacza, że u każdego one wystąpią. Obawa przed ewentualnymi skutkami ubocznymi może utrudniać proces leczenia i to właśnie ona może mieć większy wpływ na wystąpienie działań niepożądanych niż sam lek. Stres przed sięgnięciem po lek może prowadzić do zaniechania terapii, co w skutkach może być dużo gorsze dla zdrowia niż ewentualne działania niepożądane, które mogą, a nie muszą wystąpić.

Proszę pamiętać, że na chwilę obecną najważniejszym wydaje się być właściwe kontrolowanie objawów choroby. Rozumiem, że obawia się Pani o swoją sylwetkę czy wygląd, jednak w mojej ocenie, należy zastanowić się, czy czynniki takie warto przekładać ponad wagę własnego zdrowia.

Wszystkie działania niepożądane leków, które dotychczas zostały zgłoszone i opisane, znajdzie Pani w ulotkach leków: - https://www.gdziepolek.pl/produkty/25771/dymista-aerozol/ulotka - https://www.gdziepolek.pl/produkty/99790/clatra-plyn/ulotka - https://www.gdziepolek.pl/produkty/14065/budesonide-easyhaler-proszek-do-inhalacji/ulotka

Producenci nie wskazują, aby na chwilę obecną zgłoszono przypadki pacjentów obarczonych skutkami, o których Pani pisze.

Producent ma obowiązek poinformować pacjenta o wszystkich znanych działaniach niepożądanych, co ułatwia rozpoznanie problemu i daje możliwość szybkiej reakcji, dlatego, gdyby zauważyła Pani jakiekolwiek zmiany w swoim organizmie, to podejrzewam, że nie czekałaby Pani zanim skutek ten się pogłębi, np. nastąpi przyrost mięśni karku (co jest procesem rozciągniętym w czasie i nie pojawia się nagle po kilku dawkach leku), lecz skontaktowała się z lekarzem wcześniej, zaraz po zauważeniu jakichkolwiek zmian, co z miejsca umożliwia ograniczenie rozwoju działania niepożądanego.

Tak, jak wspomniałam na wstępie, ostrzeżeń zawartych w ulotce nie wolno bagatelizować, ale należy zachować zdrowy rozsądek. Jeśli lekarz zalecił jakiś lek, oznacza to, że uważa, iż przyjęcie go jest dla Pani bardziej korzystne niż nieleczenie się. Lek może, ale nie musi wywołać skutków ubocznych, natomiast nieleczona choroba może pogłębić się, wywołać niekorzystne zmiany w organizmie lub spowodować powikłania.