Lekarz psychiatra przepisał mi dziś Asertin, planowałam go zacząć brać od jutra ale podczas wizyty zapomniałam powiedzieć mu ze od tygodnia pod uchem na węźle chłonnym wyskoczył mi jakiś bąbel. Idę na wizytę do laryngologa w poniedziałek - No i teraz nie wiem czy mimo tego bąbla mogę zacząć je brać od jutra, czy to nie koliduje. Zastanawiam się czy dzwonić jutro z rana do przychodni prosząc o jakiś kontakt do psychiatry w celu zapytania sie, czy już sobie darować i zacząć brać od jutra czy może dowiedzieć się w poniedziałek co mi wyskoczyło i podpytać się laryngologa czy to nie przeszkadza w braniu leków antydepresyjnych.
Jak sadzicie?
* pole wymagane
* pole wymagane
Olga Sierpniowska Farmaceutka, Redaktorka
3 lata temu
Nie mając wiedzy, czym jest "bąbel pod uchem na węźle chłonnym", trudno doradzić, czy może zachodzić jakaś "kolizja" czy "interakcja" z ewentualną chorobą, którą może zdiagnozować laryngolog. Jeśli ma Pani wątpliwości - najlepiej skontaktować się z lekarzem.
Nie można wykluczyć, że laryngolog również zleci jakieś leki i tutaj będzie już zdecydowanie istotne, aby powiedzieć, iż ma Pani zlecony preparat Asertin.
Załączam dodatkowe informacje:
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/depresja
https://www.gdziepolek.pl/artykuly/czy-mozna-laczyc-leki-ze-soba
Dodaj produkty do koszyka, aby zobaczyć, w których aptekach kupisz je najtaniej - z odbiorem lub dostawą 👇