Jakich leków może zabraknąć w Polsce (maj 2022)?

udostępnij:

Ukazało się kolejne wydanie "listy antywowozowej", czyli wprowadzanego obwieszczeniem wykazu produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych zagrożonych brakiem dostępności na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Nowa lista ustanowiona jest na dzień 1 maja 2022.

Wykaz opublikowany pod koniec kwietnia liczy 212 pozycji i jest dłuższy od wydanego w lutym o 5 rekordów. Nie wykreślono żadnego leku, nieznaczne poszerzenie wykazu jest zatem efektem wyłącznie dodania nowych pozycji. Jakie leki zdaniem Ministerstwa Zdrowia wymagały objęcia zakazem wywozu i dodatkowym monitorowaniem?

Jakie leki uznano za zagrożone brakiem dostępności od maja 2022?

Firmagon to proszek i rozpuszczalnik do sporządzania roztworu do wstrzykiwań z 80 mg degareliksu, który jest antagonistą hormonu uwalniającego gonadotropiny (GnRH), wskazanym w terapii mężczyzn z zaawansowanym rakiem gruczołu krokowego reagującym na działanie hormonów. Firmagon posiada przeciętnie 4-5% aptek zintegrowanych z GdziePoLek. Preparat jest refundowany - pacjent na ryczałt uiszcza opłatę w wysokości 3,20 zł, jednak pełna cena leku to około 550 zł.

Dwie nowe pozycje w wykazie to Minirin Melt w dawce 60 mg i 120 mg. Preparat w wymienionych dawkach posiada na stanie 20-22% aptek współpracujących z GdziePoLek i statystyki te wyglądają aktualnie stabilnie. Jest to liofilizat doustny zawierający desmopresynę - związek działający podobnie do naturalnego hormonu przysadki mózgowej. Efektem działania leku jest mniejsze wydalanie moczu, a wskazania do stosowania to moczówka prosta przysadkowa (w tym wskazaniu wydawany jest on na ryczałt), pierwotne izolowane moczenie nocne u dzieci powyżej 5. roku życia z prawidłową zdolnością do zagęszczania moczu, jeśli miesięczne postępowanie wspomagające było nieskuteczne (odpłatność 30%) oraz nokturia u dorosłych związana z wytwarzanim w nocy moczu w ilości przekraczającej pojemność pęcherza (wskazanie nie jest refundowane).

Ministerstwo Zdrowia zauważyło także problem z dostępnością leków stosowanych w hormonalnej terapii zastępczej. Brakuje systemów transdermalnych Systen Conti i Systen Sequi (połączenie plastrów Systen 50 i Systen Conti). W statystykach GdziePoLek - po bardzo dużym "dołku" - widać jednak zauważalne odbicie.

Źródło: statystyki GdziePoLek

Co dalej z Ozempic i Trulicity?

W wykazie cały czas znajdują się leki Ozempic i Trulicity, dla których dostępność w ostatnim czasie dramatycznie spadła - problem w szczególności dotyczy wyższych dawek. Poprawę podaży widać jedynie w przypadku drugiego z wymienionych leków - zgodnie z zapowiedzią podmiotu odpowiedzialnego, po 18. kwietnia pewna liczba opakowań trafiła do hurtowni i aptek. Czytaj więcej: Leki, które zniknęły z aptek: kwiecień 2022.

Źródło: statystyki GdziePoLek

Ozempic (semaglutyd) i Trulicity (dulaglutyd) to leki wskazane u pacjentów z cukrzycą typu 2 w połączeniu z dietą i aktywnością fizyczną. W tym wskazaniu - obwarowanym jednak licznymi dodatkowymi kryteriami - preparat dla diabetyka może być przepisany ze zniżką. Zaobserwowano jednak, że leki te mogą korzystnie wpływać na masę ciała, przez co zaczęły być dosyć szeroko stosowane w terapii off-label jako preparaty odchudzające. Odpłatność 100% to ponad 350 złotych za wstrzykiwacz Ozempicu zawierający kilka dawek (porcję leku wstrzykuje się co tydzień). Podobnie wygląda sytuacja z Trulicity - przy czym tutaj za dwa wstrzykiwacze pacjent bez wskazań zapłaci prawie 200 zł.

Równolegle zauważalny jest wzrost dostępności doustnego semaglutydu pod nazwą handlową Rybelsus. Pomimo wysokich kosztów terapii i braku refundacji (od 549 zł do 699,99 zł za opakowanie 30 tabletek w zależności od dawki - ceny na podstawie kolekcji danych GdziePoLek).

Źródło: statystyki GdziePoLek

Zainteresowanie tymi lekami rośnie także w przestrzeni medialnej. Nie bez echa przeszedł komentarz, jaki zamieścił Elon Musk - biznesmen, współzałożyciel i lider takich przedsięwzięć, jak Tesla, SpaceX, Neuralink oraz The Boring Company, o którym ostatnio szczególnie głośno po tym, jak "po prostu kupił Twittera" za 44 mld dolarów. 24 kwietnia 2022 roku Musk skomentował post o możliwym wpływie sieci Neuralink na terapię otyłości pisząc, że "póki co" to semaglutyd "wydaje się być skuteczny w kontroli apetytu przy niewielkich działaniach niepożądanych".

Warto wyjaśnić, że Neuralink to kolejny startu-up Elona Muska, który zajmuje się stworzeniem interfejsu mózg-maszyna. Ma on rozwiązywać między innymi problemy urazów mózgu i rdzenia kręgowego, ale możliwe, że również te związane z chorobliwą otyłością. Chociaż dzisiaj stosowanie implantów mózgowych to jeszcze "pieśń przyszłości", eksperci uważają, że neurotechnologia ma potencjał i nie można wykluczyć, że zapowiadana przez Muska rewolucyjna terapia może okazać się skuteczna.

Warto zauważyć, w czerwcu 2021 roku amerykańska FDA zaaprobowała semaglutyd pod nazwą Wegovy (wstrzyknięcia w dawce 2,4 mg raz na tydzień) ze wskazaniem u pacjentów z nadmierną masą ciała i czynnikami ryzyka, jako preparat mający wpływać na zarządzanie wagą w połączeniu z dietą i aktywnością fizyczną. W styczniu 2022 roku ten lek uzyskał także rejestrację centralną w krajach Unii Europejskiej.

Dokładamy wszelkich starań, aby nasz artykuł jak najlepiej oddawał dostępne informacje, ale nie można go traktować jako konsultacji farmaceutycznej. Przed zażyciem leku należy przeczytać ulotkę, a w przypadku pytań skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą. Wszystkie podane w artykule nazwy produktów oraz zdjęcia są przykładowe i nie stanowią żadnej formy reklamy. Wszystkie prawa autorskie do artykułu są zastrzeżone przez GdziePoLek sp. z o.o.

Inne artykuły na blogu