Co jest ważniejsze przy próbach schudnięcia - dieta czy ruch?

W marcowym numerze pisma "Obesity" (Otyłość) pojawiła się publikacja naukowców University of Colorado Anschutz Health and Wellness Center (AHWC) odpowiadająca na trudne pytanie, dlaczego wielu osobom nie udaje się utrzymać spadku wagi.

Jako sukces w badaniu uznawano utrzymanie spadku wagi o co najmniej 13 kilogramów na ponad rok. Jak się okazuje, osobom, które z sukcesem udało się utrzymać niższą wagę, bardziej niż ograniczenie liczby przyjmowanych kalorii, pomogła wyższa niż u innych aktywność.

Osoby utrzymujące niższą wagę spalały więcej kalorii od osób o normalnej wadze, ale nie znacząco więcej od osób otyłych. W przeciwieństwie jednak do tych ostatnich, ich kalorie spalane były dzięki aktywności fizycznej.

Na przykład jeśli chodzi o liczbę kroków w ciągu dnia, osoby utrzymujące spadek wagi notowały ich najwięcej (12000), osoby o normalnej wadze 9000, a osoby otyłe tylko 6500.

Wygląda więc na to, że ci, którym udaje się utrzymać niższą wagę nie jedzą wcale mniej niż osoby otyłe, ale kompensują to wyższym poziomem aktywności fizycznej.

Co ważne, w badaniu posłużono się precyzyjnym pomiarem zużycia energii na podstawie próbek moczu, zamiast opierania się na kwestionariuszach, które są mniej wiarygodne.

Wyniki są zgodne z obserwacjami 14 bardzo otyłych uczestników konkursu "The Biggest Loser", którzy konkurowali o spadek wagi w krótkim czasie. W czasie kolejnych sześciu lat wracali jednak do starej wagi, mimo, że jedli mniej, ponieważ tempo ich metabolizmu nie podniosło się po okresie szybkiego spadku wagi.

Badanie AHWC: https://www.cuanschutztoday.org/cu-anschutz-study-reveals-exercise-is-more-critical-than-diet-to-maintain-weight-loss/

Podsumowanie "Biggest Loser":
https://www.health.harvard.edu/diet-and-weight-loss/lessons-from-the-biggest-loser