Witam mam 33 lata od blisko 10 lat biorę Sildenafil na problemy ze wzwodem zwykle 1/5 tabletki 100mg co 2 dzien dodam ze jestem zdrową osoba a uraz pracia mam po urazie mechanicznym jak byłem dzieckiem
ale od wrzesnia 2022 do grudnia 2022 przez 4 miesiące podniosłem dawkę na 1/3 100mg czyli ok 33mg ok 5 razy w tygodniu prawie ze codziennie co 24h
w styczniu byłem u neurologa
Zlecił
MR, kręgosłup - odcinek szyjny - badanie bez kontrastu
MR, głowa - mózgowie - badanie bez kontrastu i z kontrastem
Angiografia MR, tętnice mózgowe, badanie bez kontrastu
Angiografia TK, tętnice mózgowe
Badania krwi
EKG
ECHO SERCA
USG doopler naczyń szyjnych
rtg płuc
WSZYSTKIE BADANIA SA OK NIC NIE WYKRYTO
Neurolog wykluczył Podłoże neurologiczne przepisał betaserc 24 mg i nilogin 30mg brałem miesiac i nie ma poprawy
laryngolog zlecił vng które wyszło w normie
zrobiłem przerwe z Sildenafilem tydzień nie brałem wcale ale brak poprawy zawroty dalej pozostały
zmniejszyłem dawkę do 1/10 tabletki słabo działa ale działa dalej problem pozostał z uczuciem niesabilnosci wywrotki
Moje pytanie brzmi czy Sildenafil mógł mi zaszkodzić ze brałem go 5 dni w tygodniu w dawce 33mg przez 4 miesiące ?
Czy mieli panstwo pacjentów z podobnym problemem co mój ? prosze o podpowiedzi :)
lekkie zawroty uczucie niestabilności, lek przed upadkiem w pozycji stojacej ale nie upadam i chodze proto a mimo to cały czas wydaje sie mi ze upadne .